Jaki: Prawo zastępuje w Polsce kryterium przyzwoitości. Czyli Tusk

Dodano:
Europoseł Patryk Jaki Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Kto będzie ustalał teraz, co jest przyzwoite, a co nie jest przyzwoite? Odpowiadam – Donald Tusk – wskazuje europoseł Patryk Jaki.

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek, że podjął decyzję o uchyleniu kontrasygnaty pod aktem prezydenckim powołującym sędziego Krzysztofa Wesołowskiego na przewodniczącego Zgromadzenia Sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.

Prof. Jerzy Zajadło, profesor zwyczajny Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego, broni decyzji Tuska. Prawnik przyznał, że choć nie ma argumentów prawnych, to "tak czuje". "W sprawie kontrasygnaty jestem po stronie Donalda Tuska. Wprawdzie nie potrafię tego prawniczo jednoznacznie uzasadnić i wiem, że prawnie to słaby argument, ale po prostu czuję, że tego, zważywszy na cały kontekst sprawy, wymaga przyzwoitość" – stwierdził Zajadło.

Jaki: Nie potrzeba prawa, skoro jest kryterium Tuska

Dyskusję wokół kontrasygnaty i stanowisko prof. Zajadły skomentował Patryk Jaki. – Jak Państwo słyszeliście, Tuska wycofał swój podpis spod dokumentu, który został już opublikowany w Monitorze Polskim, czego nikt nigdy wcześniej nie zrobił, bo w ogóle nie ma takiej procedury. I najlepiej to skomentował prof. Jerzy Zajadło, nauczyciel akademicki, wychowawca młodzieży – mówi europoseł na nagraniu w mediach społecznościowych.

– Profesorowie od Tuska zupełnie wprost mówią, że w sumie on łamie prawie i w sumie oni nie potrafią tego uzasadnić prawniczo, ale tego wymaga przyzwoitość. I ktoś mądrzejszy może zadać pytanie: to co, to w Polsce już zamiast prawa mamy kryterium przyzwoitości? To kto w takim razie będzie ustalał teraz, co jest przyzwoite, a co nie jest przyzwoite? Odpowiadam – Donald Tusk –stwierdził Jaki.

– Więc jeżeli powstaje np. pytanie, czy powinno powstać CPK, to odpowiedź powinna brzmieć "nie". A dlaczego? Bo to nieprzyzwoity. Albo pytanie, dlaczego skręcono sprawę kumpli Tuska od łapówek, np. oskarżonego pana Grodzkiego, 250 osób zeznało i ta sprawa została skręcona. Dlaczego tak się stało? W imię przyzwoitości – kpi polityk.

– Właściwie dlaczego uchwały zastępują w Polsce prawo i konstytucję? Też w imię przyzwoitości. Polska jest jedynym państwem, gdzie zamiast ładu prawnego obowiązuje przyzwoitość, którą będzie definiował Tusk. Gratuluję wszystkim ludziom, którzy głosowali na Donalda Tuska, bo miał przywracać praworządność, która właśnie w Polsce przestała istnieć. Swoją drogą Stalin też zawsze wszystko robił w imię przyzwoitości. Prawo mu nie było potrzebne, co jest przyzwoite, a co nie jest – podsumował Patryk Jaki.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...