Rewolucja w Nowej Lewicy? Dziemianowicz-Bąk mówi wprost
To koniec rządów Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia w Nowej Lewicy – takie ustalenia przekazała w czwartek Polska Agencja Prasowa. Według jej dziennikarzy, nowymi liderami ugrupowania mieliby zostać minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk oraz wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Dziemianowicz-Bąk na czele Nowej Lewicy? Jest komentarz minister
O doniesienia ta zapytana została w piątek w "Gościu Wydarzeń" na antenie Polsat News szefowa resortu rodziny, czyli jedna z potencjalnych kandydatek.
– Jeżeli chodzi o jakiekolwiek zmiany kadrowe, te mogłyby zajść w zeszłym roku, bo wtedy odbędzie się kongres – oświadczyła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Polityk uznała jednak za dobry pomysł, by parytetowo na czele Nowej Lewicy stali mężczyzna i kobieta.
Kiedy kandydat Lewicy na prezydenta?
W rozmowie pojawił się również temat zaplanowanych na przyszły rok wyborów prezydenckich. Minister potwierdziła, że jej ugrupowanie zamierza wystąpić własnego kandydata. Oznacza to, że szanse na wspólnego kandydata obozu rządzącego stają się coraz mniejsze.
Kiedy poznamy polityka, który z ramienia Lewicy powalczy o najwyższy urząd w państwie? Dziemianowicz-Bąk zaznaczyła, że decyzja w tej sprawie zostanie podjęta "na ciałach statutowych patii". – Czyli nie prędzej niż pod koniec 2025 roku – dodała minister.
Nowa Lewica powstała pod koniec 2019 r. w efekcie połączenia Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Wiosny Roberta Biedronia. W marcu 2021 r. Sąd Okręgowy w Warszawie doręczył "postanowienie w sprawie partii politycznej Nowa Lewica ze stwierdzeniem prawomocności". Zgodnie ze statutem ugrupowania, Nowa Lewica składa się z dwóch frakcji. W zarządzie krajowym, Radzie Krajowej, zarządach wojewódzkich i radach wojewódzkich musi zasiadać równa liczba członków pochodzących z SLD i Wiosny.