Bodnar ma poważny problem. "Coś wymyślicie, byle dalej łamać prawo"

Dodano:
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Komisja Wenecka negatywnie oceniła propozycje Ministerstwa Sprawiedliwości. "Nie brnijcie dalej w fikcję" – zaapelował do resortu Adama Bodnara prokurator Michał Ostrowski.

Komisja Wenecka wydała niekorzystną opinię dla części propozycji Ministerstwa Sprawiedliwości. Chodzi o tzw. neosędziów.

W ocenie Komisji, nie można za pomocą ustawy uznać wszystkich uchwał KRS podjętych po 2018 r. za nieistniejące. W rezultacie, w świetle standardów europejskich, nie można cofnąć wszystkich tzw. neosędziów na zajmowane poprzednio stanowiska. Takie działanie, stwierdzają autorzy opinii, byłoby złamaniem zasady podziału władz. Postulat nieuznawania tzw. neosędziów za sędziów i konieczności ich degradacji był zgłaszany przez upolitycznione stowarzyszenie "Iustitia".

"Przywracanie praworządności nie powinno samo w sobie powodować załamania systemu i nie powinno samo w sobie naruszać zasad praworządności. (...) Nie można stwierdzić w drodze ustawy, że wszystkie nominacje dokonane przez KRS w określonych ramach czasowych są nieważne i bezskuteczne" – oceniła Komisja Wenecka.

Eksperci wskazali, że "uznanie nominacji sędziowskiej za nieważną jest równoznaczne z decyzją o usunięciu sędziego", co z kolei jest sprzeczne z konstytucją, która stwierdza, że sędziowie są nieusuwalni.

Prokurator Ostrowski: Co dalej?

"Komisja Wenecka właśnie potwierdziła status sędziów. Uchwała z 27.09.2024 r. dotycząca statusu prok. Dariusza Barskiego została wydana przez Sąd. Prawidłowo powrócił ze stanu spoczynku, był i jest jedynym legalnym Prokuratorem Krajowym. To dla nas jest i było oczywiste. Sceptycy i niewierzący w Dobrą Nowinę właśnie się dowiedzieli. Czekamy zatem na jej wykonanie przez prok. Dariusza Korneluka i Szanownego Pana Ministra" – podało w komunikacie stowarzyszenie prokuratorów "Ad vocem".

Głos w sprawie zabrał zastępca prokuratora generalnego Adama Bodnara. "Co dalej? Powiecie, że neokomisja wenecka, albo komisja neowenecka? Coś wymyślicie, byle dalej łamać prawo. Tylko ludzi w to nie wikłajcie. Dajcie sobie spokój z powoływaniem m.in. prokuratorów neoregionalych, neookręgowych. Szkoda ich, bo będą musieli zwrócić dodatki. Szkoda pokrzywdzonych, w których sprawach ci prokuratorzy podejmują decyzje. Szkoda podatników, bo na co dzień ponoszą koszty waszej operacji »wejścia« do prokuratury. Nie brnijcie dalej w fikcję" – skomentował prokurator Michał Ostrowski.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...