Zamknięcie konsulatu. Prezydent Poznania: To nie przypadek

Dodano:
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Polskie służby miały informacje o prowadzonej w tej placówce działalności szpiegowskiej – uważa prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Radosław Sikorski poinformował podczas wtorkowego briefingu prasowego o 

wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Federacji Rosyjskiej w Poznaniu

. – Żądamy zaprzestania prowadzenia wojny hybrydowej przeciwko Polsce i jej sojusznikom – zaznaczył minister spraw zagranicznych. Sikorski podkreślił, że jako szef MSZ dysponuje informacjami, że za próbami dywersyjnymi w Polsce i państwach sojuszniczych stoi Rosja.

Jacek Jaśkowiak uważa, że to dobra decyzja. Jego zdaniem w konsulacie mogła być prowadzona działalność szpiegowska. – Napaść na Ukrainę oraz ostatnie doniesienia o dywersji rosyjskiej, w ramach której przygotowywane są niebezpieczne akty sabotażu, wymagają zdecydowanych działań i nie może być na nie zgody – ocenia.

Prezydent nie kryje, że liczy na to, iż postawa Sikorskiego "zachęci inne kraje do podjęcia podobnych decyzji". Jak dodał, aktywność szpiegowską wykryto np. w Czechach.

– Jest dla mnie jasne, że decyzja o cofnięciu zgody na funkcjonowanie akurat tego konkretnego konsulatu, nie jest przypadkowa. Świadczy to o tym, że polskie służby miały informacje o prowadzonej w tej placówce działalności szpiegowskiej – podkreślił.

Co z ambasadorem Rosji w Polsce?

Jak zareaguje Moskwa na działania polskiej dyplomacji.

– Jeśli byśmy wydalili ambasadora Rosji, to oni oczywiście zrobią to samo. Jeszcze do tego nie doszło, ale jeśli akty dywersji będą się powtarzały, to nie można tego wykluczyć – powiedział Radosław Sikorski w TVP Info.

Szef MSZ przypomniał, że wcześniej wprowadzono restrykcje w poruszaniu się rosyjskich dyplomatów po Polsce. Na przykład pracownicy ambasady Federacji Rosyjskiej w Warszawie mogą jeździć tylko po Mazowszu, a konsulowie wyłącznie w swoich okręgach. – Po to, żeby im utrudnić prowadzenie działalności niezgodnej ze statusem dyplomaty – zaznaczył minister.


Źródło: Interia.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...