"Minister czy gangster?". Nowy spot PiS: Trwa nieustająca demolka
– Dariusz Wieczorek groził rektorowi likwidacją uczelni, jeśli ten nie zrezygnuje natychmiast ze swojego stanowiska. Czy to jeszcze minister czy już gangster? – mówi lektor w najnowszym spocie PiS.
– O metodach ministra Wieczorka wiedział Donald Tusk. I nic z tym nie zrobił. Trwa nieustająca demolka systemu edukacji, szkolnictwa wyższego i nauki w wykonaniu koalicji 13 grudnia. Dariusz Wieczorek i Maciej Gdula dokonali partyjnych czystek w renomowanym polskim ośrodku zajmującym się sztuczną inteligencją. Cofnął dofinansowanie na jedyny polski statek badawczy i odebrał pieniądze polskim uczelniom. Jednak dla Donalda Tuska najważniejsze jest utrzymanie stołka, więc pozwala na to, aby ministrowie z Lewicy zatapiali polską naukę – słyszymy.
"Taśmy Wieczorka"
Niezależna.pl dotarła do nagrania rozmowy, która odbyła się w siedzibie Ministerstwa Nauki 19 lutego 2024 r. Jak opisał portal, Dariusz Wieczorek i dyrektor z jego resortu szantażowali rektora Publicznej Uczelni Zawodowej (PUZ) Grudziądzu, by podał się do dymisji, inaczej uczelnia zostanie zlikwidowana. – Panu zależy na tym, żeby ta szkoła była czy nie? Jeżeli zależy, to niech pan dzisiaj to zrobi – mówił minister z Lewicy. – Jeśli pan nie złoży rezygnacji, to na poziomie ministerstwa nastąpi likwidacja uczelni – zaznaczył jeden z dyrektorów w resorcie.
20 lutego 2024 r. rektor PUZ, prof. Bogusław Kopka poinformował o całym zdarzeniu Rzecznika Praw Obywatelskich. Pismo trafiło także za pośrednictwem platformy e-PUAP do premiera Donalda Tuska.
Ministerstwo Nauki twierdzi, że fragmenty nagranej rozmowy, opublikowane przez portal Niezależna.pl, są "wyrwane z kontekstu", a "prowokacja" miała na celu wprowadzenie w błąd opinii publicznej i dziennikarzy. Resort przekonuje, że w uczelni w Grudziądzu dochodziło do nieprawidłowości.
Prof. Bogusław Kopka został odwołany ze stanowiska 4 marca 2024 r. Publiczna Uczelnia Zawodowa w Grudziądzu powstała w 2023 r. Jej zadaniem jest przygotowanie specjalistycznej kadry (inżynierów, ekspertów od mechatroniki, elektroników, informatyków i programistów) dla polskiego przemysłu. Uczelnia ma podpisaną umowę o współpracy z Wojskowymi Zakładami Uzbrojenia w Grudziądzu.