Nowy gracz w wyścigu po prezydenturę? Decyzja jeszcze dzisiaj

Dodano:
Paweł Kukiz i Marek Jakubiak Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Marek Jakubiak ma ogłosić w poniedziałek start w wyborach prezydenckich. W ten sposób chce promować swoją nową formację polityczną.

Póki co jedynym oficjalnym kandydatem na prezydenta jest Sławomir Mentzen z Konfederacji. Kandydata PiS mieliśmy poznać 11 listopada, lecz pojawiają się głosy, że nastąpi to dopiero w grudniu. Partia Jarosława Kaczyńskiego ostatecznie zrezygnowała z pomysłu organizacji prawyborów. Koalicja Obywatelska szykuje się do ogłoszenia kandydata 7 grudnia. Najprawdopodobniej będzie nim Rafał Trzaskowski.

W Lewicy wybór będzie prawdopodobnie między Agnieszką Dziemianowicz-Bąk a Magdaleną Biejat. Startu wciąż nie wyklucza marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Jakubiak wystartuje? Element promocji jego nowej formacji

Jak podała "Rzeczpospolita", do prezydenckiego wyścigu zgłosi się Marek Jakubiak, polityk i przedsiębiorca. – Decyzję ogłoszę w poniedziałek – powiedział gazecie parlamentarzysta.

"Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że jest ona pozytywna. Zaś kandydowanie Jakubiaka ma być kluczowym sposobem na promocję jego najnowszego projektu politycznego – Wolnych Republikanów. Taką nazwę nosi koło poselskie, które ukonstytuowało się w Sejmie 16 października. Ściślej – powstało z przekształcenia koła Kukiz’15, bo wszyscy posłowie dotychczasowego koła zasilili nowe. Są nimi Paweł Kukiz, Jarosław Sachajko, Jan Krzysztof Ardanowski i właśnie Jakubiak" – czytamy w "Rz".

Jakubiak: Nie uchylam się od takiej odpowiedzialności

– Tak, rozważam start w wyborach prezydenckich. Oczywiście, jest to sytuacja bardzo złożona. Potrzebuję po prostu mieć pełną świadomość, że mam wsparcie społeczne w tym zakresie. Jeżeli to będzie wsparcie wystarczające, to nie uchylam się od takiej odpowiedzialności – mówił Marek Jakubiak we wrześniu w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

– Wybory prezydenckie to takie wybory, w których cała Polska jest jednomandatowym okręgiem wyborczym. Startuje się pod własnym imieniem i nazwiskiem, z poparciem komitetów wyborczych. Z pewnością otrzymam poparcie pewnych komitetów i liczę, że będzie ich jak najwięcej. Chciałbym być przedstawicielem większości prawej strony – wyjaśnił poseł.

Źródło: Rzeczpospolita
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...