Groźby wobec Izraela i USA. "Miażdżąca odpowiedź"
– Wrogowie, czy to syjonistyczny reżim czy Stany Zjednoczone, z pewnością otrzymają miażdżącą odpowiedź na to, co robią Iranowi i narodowi irańskiemu oraz frontowi oporu – powiedział Ali Chamenei w nagraniu opublikowanym przez irańskie media państwowe.
Przywódca nie sprecyzował czasu ani zakresu ataku – zauważyła Associated Press. Wcześniej Kamal Charrazi, doradca Chameneia, oświadczył, że doktryna nuklearna Iranu "może się zmienić, jeśli naród stanie w obliczu egzystencjalnego zagrożenia". Zapowiedział także zwiększenie zasięgu rakiet balistycznych.
Atak Izraela na cele wojskowe w Iranie
W nocy z 25 na 26 października siły Izraela przeprowadziły atak odwetowy na cele militarne w Iranie. Serie głośnych eksplozji słyszane były w Teheranie i pobliskim Karadż. Celem były m.in. zakłady produkujące rakiety. Operację strona izraelska określiła jako odpowiedź na wielokrotne ataki ze strony Iranu i jego sojuszników.
Jak podała agencja Reutera, powołując się za stacjami NBC News i ABC News na izraelskiego urzędnika, Izrael nie przeprowadził ataków na irańskie obiekty nuklearne ani pola naftowe, ale koncentrował się na celach wojskowych. – Atakujemy cele, które stanowiły dla nas zagrożenie w przeszłości lub mogą nam zagrozić w przyszłości – podkreśliło źródło stacji. "Siły Obronne Izraela zakończyły precyzyjne i ukierunkowane ataki na cele wojskowe w szeregu miejsc w Iranie. Nasze samoloty bezpiecznie wróciły do domu" – napisano w oficjalnym komunikacie izraelskiej armii. Jak podkreślono, "uderzenie przeprowadzono w odpowiedzi na ataki irańskiego reżimu na Państwo Izrael i jego obywateli w ostatnich miesiącach. Uderzenie odwetowe zostało zakończone, a misja została wykonana".
Komunikat pojawił się również ze strony Iranu, który zapewnił, że jego systemy obrony powietrznej skutecznie odparły uderzenia Izraela.
W czwartek portal Axios, powołując się na izraelskie źródła wywiadowcze, przekazał ustalenia o planowanym przez Iran ataku na Izrael.