"Wtedy przerżniemy wybory". Sawicki ostrzega koalicjantów
Do zwycięskich dla Donalda Trumpa wyborów prezydenckich Marek Sawicki odniósł się w rozmowie z serwisem wPolityce.pl.
Marek Sawicki o wygranej Donalda Trumpa
Parlamentarzysta zwrócił uwagę, że nawet w społeczeństwie tak tolerancyjnym, wymieszanym i różnorodnym to kwestie związane z bezpieczeństwem i gospodarką okazały się najważniejsze. Jak podkreślił, przeważyły one nad kwestiami wolnościowymi, o które "bardzo mocno dobijała się Kamala Harris".
Poseł PSL odczytuje taki werdykt amerykańskich wyborców jako wskazówkę dla własnego środowiska.
– Jestem spokojny jako konserwatysta, że również w Polsce dziś dla mojej ekipy rządzącej będzie to jasny sygnał, że albo postawi na programowe zapowiedzi dotyczące gospodarki, przedsiębiorczości, demografii, służby zdrowia i energii, albo postawi na projekty progresywne i obyczajowe i za niecałe trzy lata przerżnie wybory, więc czas najwyższy, żeby się obudzić – mówił.
Trzaskowski bez szans na prezydenturę? Sawicki: Nie mam żadnych wątpliwości
Sawicki odniósł się również do kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Tu parlamentarzysta również dostrzega w wynikach wyborów w USA przestrogę.
– Ja patrzę na to z dużym spokojem, ponieważ nie moim interesem jest wskazywać Platformie, kogo mają wystawić na kandydata na prezydenta. W każdym bądź razie dzisiejsze wyniki ze Stanów Zjednoczonych pokazują, że z pewnością podobnie jest w polskim społeczeństwie. Nie ma szans na wygranie prezydentury Rafał Trzaskowski i co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Zostaje im de facto Sikorski – stwierdził poseł PSL.