"Starania już trwają". PiS ma plan wobec Trumpa
Jak twierdzi Wirtualna Polska, współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego mają namawiać prezydenta Andrzeja Dudę do zaproszenia Donalda Trumpa do Polski.
Trump przyjedzie do Polski?
Przyszły amerykański prezydent miałby przybyć do naszego kraju w pierwszym półroczu 2025 roku. Bardziej precyzyjnym terminem, o którym mówi inny rozmówca portalu, jest okres do końca polskie prezydencji w Unii Europejskiej. Ta zaś kończy się 30 czerwca przyszłego roku.
Jeszcze innym terminem jest koniec kwietnia. Wtedy w Warszawie ma odbyć się planowany szczyt Trójmorza. Jak twierdzą dziennikarze WP, politykom Prawa i Sprawiedliwości ma zależeć, aby Trump przybył do Polski jeszcze przed wyborami prezydenckimi, które najprawdopodobniej odbędą się w maju. Czy obecność amerykańskiego polityka może pomóc kandydatowi opozycji?
– Nie chodzi o to przecież, żeby Trump w przemówieniu w Polsce powiedział: "kandydat PiS jest najlepszy, głosujcie na niego!". Chodzi o ożywienie społeczeństwa, samą obecność konserwatywnego przywódcy największego mocarstwa, który zawsze miał bardzo dobre relacje z naszym środowiskiem. Przecież wiemy, że Trump nigdy nie zaangażuje się bezpośrednio w kampanię kogokolwiek z innego kraju – mówi jeden z polityków PiS.
Według informacji dziennikarzy, starania o wizytę Trumpa w Polsce już się rozpoczęły. Ma za nie odpowiadać m.in. europoseł Dominik Tarczyński, który odwiedził USA w czasie wyborów. Dobre kontakty za oceanem ma również Adam Bielan. Jednak najwięcej możliwości aranżacji wizyty ma otoczenia prezydenta. Nie od dziś wiadomo, że Andrzej Duda ma bardzo dobre relacje z Donaldem Trumpem.
Trump prezydenturę obejmie w styczniu 2025 roku. Wizyta w Polsce może być jedną z pierwszych jego wizyt bilateralnych.