Polacy oszczędzają i ograniczają konsumpcję. NBP podał przyczyny
"Zakłada się, że wysoka obecnie stopa oszczędności gospodarstw domowych pozostanie na podwyższonym poziomie przez cały horyzont projekcji. Skłonność do oszczędzania wspiera relatywnie wysoka realna stopa procentowa, będąca efektem przyjętego w projekcji założenia o utrzymaniu stóp procentowych NBP na stałym poziomie, a więc średnio powyżej prognozowanej ścieżki inflacji. W tym samym kierunku oddziałuje potrzeba odbudowy oszczędności gospodarstw domowych uszczuplonych w okresie wysokiej inflacji" – czytamy w "Raporcie o inflacji".
Ograniczony wzrost konsumpcji i spadek dynamiki dochodów
W kierunku ograniczonego wzrostu konsumpcji gospodarstw domowych w latach 2025-2026 będzie też oddziaływał spadek dynamiki dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych, pod wpływem powrotu podwyższonego obecnie wzrostu realnych wynagrodzeń do poziomu zbliżonego do tempa poprawy wydajności pracy – dodał bank centralny.
"Uwzględnione w projekcji zmiany legislacyjne będą również w najbliższych latach wyraźnie słabiej niż w br. podnosić dynamikę dochodów ludności. Ponieważ jednak gospodarstwa domowe dążą do wygładzania ścieżki konsumpcji w czasie, dynamika spożycia prywatnego będzie kształtować się przez cały horyzont projekcji na relatywnie stabilnym poziomie" – czytamy dalej.
Projekcja inflacyjna NBP
Według centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej, spożycie gospodarstw domowych wzrośnie o 3,8 proc. w 2024 r., o 3,1 proc. w 2025 r. i o 3,2 proc. w 2026 r. (po spadku o 1 proc. w ub.r.).
Projekcja listopadowa z modelu NECMOD obejmuje okres od IV kw. 2024 r. do IV kw. 2026 r. – punktem startowym projekcji jest III kw. 2024 r. Projekcja została przygotowana przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP, w tym stopie referencyjnej równej 5,75 proc., z uwzględnieniem danych dostępnych do 22 października 2024 r.