• Autor:Paweł Lisicki

Wielka Brytania wybiera eutanazję. Późne dziedzictwo Karola Darwina

Dodano:
eutanazja Źródło: PAP/EPA / OLIVIER HOSLET
Raz uruchomiony mechanizm śmierci działa nienagannie. Nic dziwnego zatem, że w zeszłym tygodniu niższa izba parlamentu Wielkiej Brytanii przyjęła ustawę zezwalającą uśmiercać chorych.

Za legalizację zabijania na życzenie zagłosowało 330 posłów, a przeciwko było 275. Jak w tylu innych krajach zachodnich po stronie tych, którzy dopuścili eutanazję opowiedziało się wielu tzw. konserwatystów, reprezentujących charakterystyczny dla współczesności typ konserwatyzmu bezobjawowego.

Podobnie nie jest niczym zaskakującym, że według przeprowadzonego w ubiegłym tygodniu sondażu YouGov 73 proc. Brytyjczyków uważa, że brytyjskie prawo powinno zezwalać na eutanazję. Piszę, że nie jest to zaskakujące, bo ogół Brytyjczyków, tak jak zresztą większość mieszkańców innych państw zachodnich, wychowanych jest w przekonaniu o słuszności darwinizmu, czego konsekwencją musi być odrzucenie wyjątkowej wartości ludzkiego życia. Skoro od najwcześniejszych lat edukacji dowiadują się, iż życie jest pochodną procesów chemiczno-fizycznych, pojawienie się kolejnych gatunków to efekt przypadkowego, ślepego działania genów, presji środowiska, ewentualnie efekt doboru naturalnego i walki o przeżycie, to nic dziwnego, że tracą zdolność dostrzegania tego, co przez wieki charakteryzowało ludzi wychowanych w kulturze chrześcijańskiej: niezrównaną godność istoty ludzkiej, wyraźniej wyższej niż cały, otaczający ją świat natury.

Tylko nieuleczalnie chorzy?

Jak zwykle w innych tego rodzaju przypadkach liberalne media powtarzają, że „nowe przepisy są tylko dla nieuleczalnie chorych” tak jakby można było mieć absolutną pewność co do „nieuleczalności” oraz jakby fakt, że zabija się osobę w stanie ciężkim zmieniał charakter czynu. Zabija się człowieka i zabija się niewinnego i zabija się go takim jaki jest, świadomie, celowo, na zimno. Tego nie są w stanie zmienić żadne akrobacje.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...