Potężny wybuch we Włoszech. Są zabici i ranni
Eksplozja miała miejsce w poniedziałek na terenie koncernu gazowo energetycznego ENI w Calenzano nieopodal Florencji. Dotychczas wiadomo, że w wyniku wybuchu zginęły dwie osoby, a dziewięć zostało rannych. Cztery osoby wciąż są poszukiwane.
– Usłyszeliśmy potężną eksplozję, rozbiły się szyby, a półki spadły na ziemię. Wyszliśmy przerażeni, aby się chronić i zobaczyć, co
Włochy: Potężna eksplozja w rafinerii koło Florencji
Z informacji przekazanej przez lokalne władze wynika, że wszystkie okoliczne szpitale i izby przyjęć zostały postawione w stan gotowości.
Gubernator Toskanii Eugenio Giani relacjonował, że kłęby dymu znad rafinerii widoczne były z sąsiednich gmin. Z jednym z wpisów zamieszczonych w mediach społecznościowych poinformował, że pożar udało się już ugasić.
"Cała Toskania jest pogrążona w smutku"
"Cała Toskania jest pogrążona w smutku z powodu tragedii, która wydarzyła się dzisiaj w Calenzano. W naszych szpitalach wciąż trwają akcje ratunkowe" – podkreślił Giani.
Przyczyny eksplozji nie są na razie znane. Obecnie prowadzone są badania, których celem jest ustalenie, czy doszło do zanieczyszczenia środowiska. W okolicy, w której doszło do wybuchu rozdawane są maseczki ochronne. Departament Ochrony Ludności uruchomił alert w promieniu 5 km od miejsca eksplozji. Zamieszkała na tym terenie ludność proszona jest o zamknięcie okien i nie zbliżanie się do okolic rafinerii.