Czy Ukraina wyśle na front 18-latków? Zełenski odpowiada na naciski USA
"W mediach dużo mówi się o obniżeniu wieku poboru dla Ukraińców, aby mogli iść na front. Musimy skupić się na wyposażeniu istniejących brygad i szkoleniu personelu w zakresie korzystania z tego sprzętu. Nie możemy rekompensować braku sprzętu i szkolenia młodością żołnierzy" – napisał Zełenski w mediach społecznościowych.
Podkreślił, że priorytetem jest dostarczanie pocisków i obniżenie potencjału militarnego Rosji, a nie wiek poboru do wojska na Ukrainie. "Celem powinno być zachowanie jak największej liczby istnień ludzkich, a nie przechowywanie broni w magazynach" – dodał.
Ukraina obniży wiek mobilizacji? USA naciskają, by wysyłać na front 18-latków
W listopadzie Stany Zjednoczone zaczęły otwarcie naciskać na prezydenta Ukrainy, by obniżył wiek mobilizacji do 18. roku życia. W tej chwili do wojska powoływani są Ukraińcy, którzy ukończyli 25 lat.
Zełenski nie chce obniżyć wieku poboru do armii. Uważa, że taki krok będzie miał negatywne konsekwencje dla przyszłości państwa. Dopiero w kwietniu br. prezydent Ukrainy podpisał ustawę obniżającą wiek mobilizacji z 27 do 25 lat.
Przeciwko wysyłaniu 18-latków na front opowiada się również były naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, a obecnie ambasador w Wielkiej Brytanii gen. Wałerij Załużny. Jego zdaniem młode pokolenie trzeba maksymalnie chronić, ponieważ w przyszłości tylko ono będzie mogło uratować Ukrainę.
Obowiązkowe podstawowe szkolenie wojskowe od przyszłego roku
Możliwe, że sytuacja ulegnie zmianie w przyszłym roku. Od 1 stycznia wszyscy mężczyźni w wieku od 18. do 25. roku życia będą musieli przejść obowiązkowe podstawowe szkolenie wojskowe. Jako pierwsi odbędą je studenci.
Wojna Rosji z Ukrainą trwa od 24 lutego 2022 r. i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej i upadku hitlerowskich Niemiec w 1945 r.