Wraca sprawa Tulei. Sędziowie mogą stracić immunitety
Sędziowie, w sprawie których skierowano wnioski, zasiadali w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie. Radzik w latach 2020–2022 był jeszcze wiceprezesem stołecznego Sądu Okręgowego.
Sprawa sędziego Tulei. "Bezprawna odmowa"
Postępowanie dotyczy niedopuszczenia do orzekania sędziego Igora Tulei, który w listopadzie 2020 roku, zgodnie z postanowieniem Izby Dyscyplinarnej SN, stracił immunitet i został zawieszony w obowiązkach.
Prokuratura Krajowa postawiła w tej sprawie Schabowi i Radzikowi zarzut "bezprawnej odmowy dopuszczenia sędziego Igora Tuleyi do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie z powołaniem się na wykonywanie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2020 roku".
Prokuratura Krajowa powołuje się na TSUE
Prokuratura Krajowa wskazuje, że obaj sędziowie nie zastosowali się do orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, a także postanowienia o zabezpieczeniu Sądu Okręgowego Warszawa-Praga. Zdaniem śledczych, Schab i Radzik mieli działać w porozumienia jako prezes i wiceprezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Jako przykład wskazano decyzję z 8 sierpnia 2022 roku, w której – w ramach wewnętrznego nadzoru administracyjnego – cofnęli postanowienie prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie dotyczące przywrócenia sędziego Tulei do orzekania.
W przypadku sędziego Przemysława Radzika pojawił się jeszcze zarzut dotyczący niewydania zgody na podjęcie dodatkowych zajęć przez sędziego Tuleyę, kiedy Radzik pełnił funkcję Sądu Okręgowego w Warszawie. Igor Tuleya otrzymał zakaz szkolenia w ramach stażu urzędniczego, prowadzenia zajęć dydaktycznych w dwóch warszawskich uczelniach, a także w Okręgowej Radzie Adwokackiej.
"Uporczywe naruszanie praw pracowniczych"
Prokuratura Krajowa określa działania względem sędziego "uporczywym naruszaniem praw pracowniczych".
Śledczy wskazują jeszcze jeden przykład takich działań. Chodzi o nieudzielenie Tulei urlopu wypoczynkowego.
"Pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej zgodnie z art. 181 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wymaga wyrażenia zgody przez właściwy sąd dyscyplinarny" – czytamy w komunikacie.