"Do Rzeczy" nr 2: Kieszonkowy dyktator w akcji. Czym się skończy "przejściowy stan wyjątkowy" Tuska

Dodano:
"Do Rzeczy" nr 2 Źródło: DoRzeczy
- Do coraz większej liczby Polaków zaczyna docierać, że faktyczną stawką wyborów prezydenckich jest wybór między demokracją realną a pozorowaną – stwierdza Piotr Semka w tekście “Stawka roku 2025: Przejściowy prawny stan wyjątkowy”.

Towarzyszący bezprawiu chaos oznacza, że bez względu na poglądy polityczne tracimy własne państwo, i to w niebezpiecznych czasach, w których powinno być ono szczególnie sprawne. Bo państwo to przede wszystkim wspólnota interesów. Kiedy instytucje przestają działać, maleje zdolność państwa do obrony naszych praw i wolności bez względu na to, kto na kogo głosował ostrzega Mikołaj Drozdowicz w tekście “Państwo bezprawia, czyli demokracja walcząca na pełnej petardzie”.

Na łamach „Do Rzeczy” również:

Polska stała się państwem bezprawia, rządzonym przez bandytów, którzy trafią do więzienia, gdy stracą władzę,
a stracą ją, bo żaden reżim nie trwa wiecznie
stwierdza były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski
w rozmowie z Karolem Gacem.

Skażona Ziemia, ostatni ludzie żyjący w podziemnym schronie. Ileż już było takich opowieści? Dlaczego więc wszyscy oglądają serial „Silos”? – zastanawia się Piotr Gociek w tekście “W domu niewoli”.

Nie ma czegoś takiego, jak „polski antysemityzm” – mówi Tomasz Panfil, historyk i profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w rozmowie z Tomaszem D. Kolankiem.


– Kluczową rolę w stosowaniu represji politycznych po 13 grudnia 1981 r. odegrali prezesi sądów. Nie ma tego w żadnych dokumentach, ale potrzebowali oni czasu, aby się zorientować, na których sędziów mogą liczyć po „solidarnościowym ukąszeniu” – pisze Grzegorz Majchrzak w artykule “Wymiar (nie)sprawiedliwości w służbie stanu wojennego”.

Po raz pierwszy od ponad 100 lat Turcja wkroczyła na teren, który pozostawał niegdyś pod władzą sułtanów. Dla prezydenta Erdoğana to pewnie ważne, bo czasy imperium darzy on szczególnym sentymentem – stwierdza Teresa Stylińska w tekście “Na drodze do Damaszku”.


– W Japonii kryzys demograficzny sprawił, że aż 14 proc. wszystkich domów jest już opuszczonych. W podążającej jej śladami Europie, którą coraz bardziej dotyka plaga ekologizmu, to samo zjawisko może wkrótce przyjąć jeszcze bardziej dramatyczne rozmiary – 
zauważaJakub Wozinskiw artykule “Plaga opuszczonych domów”.

Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od 7 stycznia 2025 r.


Trwa zbiórka na film "Grób Rybaka"! Szczegóły na https://zrzutka.pl/m8c5v5!

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...