Dudy zabraknie na zaprzysiężeniu Trumpa. "W Waszyngtonie pojawi się Morawiecki"

Dodano:
Prezydent Andrzej Duda i prezydent USA Donalda Trump, lipiec 2017 r. Źródło: Wikimedia Commons
Prezydent Andrzej Duda nie weźmie udziału w zaprzysiężeniu Donalda Trumpa. Będzie w tym czasie na Forum Ekonomicznym w Davos.

Po zwycięstwie nad Kamalą Harris Donald Trump czeka na objęcie sterów w Białym Domu. 6 stycznia wyniki wyborów prezydenckich zatwierdził Kongres USA. Nowy prezydent Stanów Zjednoczonych rozpocznie urzędowanie 20 stycznia po złożeniu ślubowania. Jego kadencja potrwa cztery lata, do 20 stycznia 2029 r.

Przed świętami Bożego Narodzenia prezydent Andrzej Duda poinformował na antenie RMF FM, że nie wybiera się na zaprzysiężenie Donalda Trumpa do Stanów Zjednoczonych, ponieważ "nie ma tradycji", aby głowy innych państw przyjeżdżały na takie wydarzenia. – Musiałaby nastąpić jakaś zmiana. Nic na to nie wskazuje – przyznał. Jednocześnie zapewnił, że jest otwarty na spotkanie z nowym amerykańskim przywódcą przy innej okazji. Duda podkreślił, że od czasu wyborów w USA już kilka razy rozmawiał z Trumpem. – Mamy pewne wstępne ustalenia. Co do samego spotkania, zobaczymy. Będzie ku temu odpowiedni moment, to będzie spotkanie – stwierdził.

Kto z Polski pojawi się na zaprzysiężeniu Trumpa?

W dniu zaprzysiężenia Trumpa Duda będzie przebywał w Szwajcarii. "W dniach 20-24 stycznia 2025 r. (poniedziałek – piątek) Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda złoży wizytę w Konfederacji Szwajcarskiej w związku z udziałem w Światowym Forum Ekonomicznym w Davos" – czytamy w komunikacie na stronie Kancelarii Prezydenta RP.

W czwartek w programie "Punkt Widzenia Szubartowicza" w Polsat News europoseł PiS Adam Bielan potwierdził, że prezydent Andrzej Duda nie weźmie udziału w uroczystości w Waszyngtonie. – W tym czasie w Waszyngtonie pojawi się były premier Mateusz Morawiecki – zaznaczył eurodeputowany. Wcześniej media informowały, że w zaprzysiężeniu Trumpa udział wezmą Mateusz Morawiecki oraz Patryk Jaki. Obecność obu polityków wiąże się z funkcjami, które pełnią w grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (Jaki jest współprzewodniczącym frakcji w Parlamencie Europejskim, a Morawiecki wkrótce zostanie szefem partii).

– Za poprzedniej kadencji Trumpa mieliśmy dobre relacje z administracją USA. Żaden kraj w Europie nie skorzystał tak dużo, jak Polska – ocenił Adam Bielan na antenie Polsat News.

Dopytywany, czy były premier Mateusz Morawiecki dostał zaproszenie na uroczystość w Waszyngtonie, europoseł PiS odparł: – Trzeba jego pytać. Z tego co wiem było takie zaproszenie, ale nie znam szczegółów.

Źródło: Polsat News / Prezydent.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...