USA zawieszają wspólne ćwiczenia z Koreą Południową

Dodano: 19 czerwca 2018 7:23

Kim Dzong Un i Donald Trump Źródło: X / @Scavino45

Pentagon poinformował o zawieszeniu planowanych wspólnie z Koreą Południową ćwiczeń wojskowych. Nie będą one przeprowadzone, dopóki „po stronie Korei Północnej” jest dobra wola do współpracy – informuje Reuters. Problem w tym, że zdaniem części ekspertów porozumienie z Kim Dzong Unem jest ze strony amerykańskiej administracji naiwnością.

Wielki przełom w światowej polityce, czy przejaw naiwności USA, a dla Korei Południowej nowa Jałta? Stany Zjednoczone zawiesiły właśnie wspólne ćwiczenia wojskowe z Koreą Płd. Jak podaje Reuters, planowane na sierpień ćwiczenia nie odbędą się. Manewry „Ulchi Freedom Guardian” zostały zawieszone na mocy porozumienia prezydenta USA Donalda Trumpa oraz dyktatora Korei Północnej, Kim Dzong Una.

Manewry nie będą kontynuowane dopóki „Korea Płn. Deklaruje wolną wolę”. Porozumienie Trumpa z Kimem jest jednak krytykowane. Brytyjski dziennikarz Edward Lucas nazwał je nawet „nową Jałtą”. Wg krytyków porozumienia Trump – Kim, wiara w dobrą wolę reżimu Korei Północnej jest naiwnością. Natomiast dla żyjących w strasznych warunkach Koreańczyków z Północy jest rzeczą tragiczną, zostawieniem ich na pastwę nielidzkiego reżimu.

Może też budzić wątpliwości co do stałości amerykańskich gwarancji w przypadku krajów takich jak Korea Południowa, Japonia, ale także tych w Europie Środkowej.

Korea Północna jest jednym z ostatnich komunistycznych państw na świecie. Jednocześnie państwem, w którym rządzi reżim komunistyczny w swojej najbardziej brutalnej odmianie. Kraj nazywany jest wielkim obozem pracy, panuje w nim terror, powszechnym zjawiskiem jest też głód.

Czytaj też:
Porozumienie Trumpa z Kimem. "Nowa Jałta. Katastrofa. Obawiam się o sojusz Polski z USA"

Źródło: Reuters