Magazyn Lidla w Gietrzwałdzie pod znakiem zapytania. Jest decyzja sądu

Dodano:
Protest przeciwko budowie centrum logistycznego Lidla Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
WSA w Olsztynie zajmuje się sprawą planowanego gigantycznego centrum dystrybucyjnego Lidla w Gietrzwałdzie.

W planowanym ogromnym centrum dystrybucyjnym Lidla w Gietrzwałdzie mają zalegać odpady niebezpieczne. Obszar chronionego krajobrazu może zostać skażony – twierdzą zaangażowani w akcję mającą na celu zablokowanie budowy magazynów. odpiera zarzuty. Sprawą zajmuje się wymiar sąd administracyjny.

Brak dokumentacji o oddziaływaniu na środowisko

I tak czwartkowym wyrokiem Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uznał, że Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO) w Olsztynie po raz drugi będzie musiało zająć się sprawą. Konkretnie chodzi o to, że nie sporządzono opinii oddziaływania na środowisko inwestycji, którą w bliskiej okolicy zamierza przeprowadzić Lidl.

Decyzję do Kolegium zaskarżył właściciel działki, która sąsiaduje z terenem, na którym zamierza inwestować Lidl. Podniósł on m.in, że tak duża inwestycja z pewnością będzie oddziaływała na środowisko. Argumentował, że Lidl m.in. zamierza postawić na swojej działce dwa wielkie zbiorniki na olej opałowy. Wskazał również, że na tym terenie będą magazynowane śmieci, w tym odpady niebezpieczne, np. baterie.

Skarżący chciał też, by sąd zbadał, czy podczas budowy centrum nie dojdzie do niwelacji terenu – pełnomocnik skarżącego powiedział na rozprawie w WSA, że możliwe jest przemieszczanie aż 180 tys. ton ziemi. Mam to znaczenie tym bardziej, że w okolicy jest się obszar chronionego krajobrazu Dolina Pasłęki.

Wójt Gietrzwałdu, wydając decyzję w tej sprawie, nie zobowiązał Lidla do przygotowania dokumentacji dotyczącej oddziaływania inwestycji na środowisko. Właściciel sąsiedniej działki zaskarżył tę decyzję do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO), które jednak podtrzymało stanowisko wójta. Obecnie decyzja SKO została uchylona, co oznacza, że organ ten będzie musiał ponownie rozpatrzyć sprawę. W ustnym uzasadnieniu wyroku sąd wskazał, że to do SKO należy decyzja, czy na nowo rozpoznać kwestie merytoryczne podniesione przez skarżącego.

Lidl chce postawić centrum dystrybucyjne przy Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej

Formalne przeszkody na tym etapie nie blokują Lidlowi inwestycji. Jednak biuro prasowe Lidla informowało, że nie jest znany termin rozpoczęcia inwestycji w pobliżu z Sanktuarium Maryjnego, znanego z uznanych przez Kościół rzymskokatolicki objawień maryjnych. Matka Boża mówiła do wizjonerek w języku polskim w czasie, gdy trwała germanizacja kraju. W ocenie przeciwników inwestycji tego typu budowa godzi w godność tego miejsca.

W czwartek przed siedzibę sądu przybyli ludzie z wielu miejsc z całej Polski, chcąc wyrazić sprzceciw wobec inwestycji Lidla. Na sali rozpraw zabrakło miejsc.

"Jeśliby polski przedsiębiorca przyszedł do niemieckiej władzy i powiedział, że chce zniwelować 41 ha to by do niego wysłali służby. A u nas? Tu nie ma państwowości i godności. Dajemy sobie narzucić co chce obcy. Jak damy 41 ha, to przyjdą i po 400 i więcej" – powiedział reprezentujący mieszkańców mecenas Maciej Dermont, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Źródło: PAP
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...