"Przerażająca perspektywa". Największa obawa Europy związana z wojną na Ukrainie się spełni?
Jak pisze Sylvie Kaufmann, dyrektor wydawniczy i felietonistka francuskiego dziennika "Le Monde", w swoim artykule dla "Financial Times", Moskwa i Waszyngton mogą dojść do porozumienia między sobą za plecami Ukrainy i Unii Europejskiej. Europa w końcu dostrzegła zagrożenie i stara się mu zapobiegać.
Podczas niedawnego wykładu na Sorbonie w Paryżu słynny amerykański historyk Timothy Snyder wezwał Europejczyków, aby „rzucili wszystko, co mają, na Ukrainę — "członkostwo w UE, wojska, ogromne inwestycje”.
– W przeciwnym razie będziecie stale żyć w cieniu wojny. To czas Europy, ponieważ USA nic nie zrobią – ostrzegł.
Europa zdana na siebie?
Zdaniem felietonistki, Europa już to rozumie i próbuje znaleźć rozwiązanie. Najgorszym koszmarem dla Europy byłoby porozumienie rosyjsko-amerykańskie zawarte ponad głowami Ukraińców i Europejczyków. "Stany Zjednoczone uciekały się do podobnych porozumień wielokrotnie na długo przed Trumpem, więc nie jest to puste straszenie" – pisze Kaufman.
"Jeśli Europa chce, aby jej interesy zostały uwzględnione, musi uczestniczyć nie tylko w negocjacjach pokojowych, ale także w procesach wdrażania porozumienia pokojowego" – pisze Kaufman. Szczególnie ważne są tutaj silne gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa. I to jest właśnie najsłabszy punkt Europy, która przez dziesięciolecia polegała na ochronie ze strony USA i dopiero teraz zdaje sobie sprawę, że amerykańskie gwarancje zniknęły.
Rozpoczęto dyskusje na temat formatów współpracy poza mechanizmami unijnymi, w tym na temat idei zaangażowania Włoch i Wielkiej Brytanii w Trójkąt Weimarski (Francja, Niemcy, Polska).
"Dla niektórych Europejczyków, zwłaszcza tych najbardziej narażonych na rosyjskie zagrożenie, możliwość upadku Ukrainy jest przerażającą perspektywą, ponieważ to oni byliby następni w kolejce. Uwięzieni między Putinem a Trumpem, Europejczycy w końcu stają twarzą w twarz z rzeczywistością, przed którą tak długo próbowali uciec” – pisze felietonistka "Le Monde".
Do państw najbardziej zdeterminowanych w dyskusji nad udzieleniem Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa należą Polska, kraje bałtyckie, Szwecja i Finlandia.