Wejście Ukrainy do UE. Sojusznik Polski zaproponował konkretną datę
Jak stwierdził prezydent Litwy Gitanas Nauseda podczas sesji plenarnej konferencji "Wsparcie dla Ukrainy", sojusznicy powinni inwestować w ukraiński kompleks wojskowo-przemysłowy i rozpocząć wspólną produkcję amunicji.
– Potencjał technologiczny Ukrainy jest niezwykle duży. A to pomoże zapewnić dodatkowe możliwości, w szczególności w zakresie zwiększenia produkcji wojskowej. Musimy rozszerzyć programy szkoleniowe Sił Zbrojnych Ukrainy, wzmocnić gotowość bojową, skuteczność bojową i dalszą integrację z siłami NATO. Musimy również przeprowadzić ćwiczenia na terytorium Ukrainy – powiedział prezydent Litwy.
Litwa wspiera Ukrainę
Dodał, że Litwa, wspólnie ze swoimi bałtyckimi i północnymi przyjaciółmi, planuje zarówno dostarczyć sprzęt wojskowy Ukrainie, jak i przeprowadzić szkolenia dla ukraińskich żołnierzy na szczeblu brygady.
– Musimy zapewnić ciągłe zaspokajanie potrzeb militarnych Ukrainy. Teraz nadszedł czas na przywództwo, my, Europejczycy, musimy wziąć na siebie odpowiedzialność bez żadnej zwłoki. W końcu bezpieczeństwo Europy zależy od bezpieczeństwa Ukrainy – dodał Nauseda.
Prezydent Litwy zaapelował także o przyspieszenie procesu przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej i niewykluczanie jej członkostwa w NATO.
– Proponuję datę 1 stycznia 2030 r. A rozpoczęcie pierwszych negocjacji może nastąpić w ciągu kilku tygodni. Uczyńmy drogę Ukrainy do UE nieuniknioną. I wreszcie, Ukraina potrzebuje prawdziwych gwarancji bezpieczeństwa. Członkostwo w NATO jest najlepszą, najskuteczniejszą i długoterminową opcją. Powinno pozostać na stole, aby wzmocnić pozycję negocjacyjną Ukrainy – stwierdził litewski przywódca.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła, że w marcu UE udzieli Ukrainie pomocy w wysokości 3,5 miliarda euro. Zauważyła również, że od początku wojny na szeroką skalę UE i jej państwa członkowskie wsparły Ukrainę kwotą 134 miliardów euro.