Tusk: Napływają meldunki z granicy, mamy potwierdzenie z Jasionki

Dodano:
Donald Tusk, premier Źródło: KPRM
Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej – powiedział premier Donald Tusk o wstrzymaniu przez USA pomocy wojskowej dla Ukrainy.

– Dzisiaj ogłoszono decyzję o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy i być może o rozpoczęciu zwalniania Rosji z sankcji przez stronę amerykańską – mówił Tusk na posiedzeniu rządu we wtorek.

Trump wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy. Premier: Mamy potwierdzenie z Jasionki

– Nie ma dzisiaj żadnego powodu, aby sądzić, że są to tylko słowa. Zresztą meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej – powiedział szef rządu o sytuacji na lotnisku pod Rzeszowem, przez które przechodzi większość pomocy wojskowej dla armii ukraińskiej.

– To oczywiście stawia Polskę, Ukrainę, Europę w sytuacji trudniejszej, ale musimy tej sytuacji sprostać. Nie ma co obrażać się na rzeczywistość – podkreślił.

Dodał, że zadaniem Europy jest "jak najszybsze zwiększenie możliwości obronnych Unii Europejskiej, całej Europy, ścisłej koordynacji także z państwami NATO". – Dotyczy to także zwiększenia wydatków i inwestycji na rzecz obrony wschodniej granicy UE, a więc naszej granicy z Rosją i Białorusią – mówił.

Jak przekonywał, niedzielny szczyt w Londynie potwierdził, że "już nikogo nie trzeba przekonywać, że to (obrona granicy – red.) jest zadanie wspólne, które wymaga wspólnego finansowania". – Mamy już tego pierwsze efekty – stwierdził, nie podając więcej szczegółów.

Tusk: Nadchodzą dni i tygodnie, kiedy trzeba zawiesić jałowe dyskusje i spory

Premier zwracając się do ministrów oświadczył, że "nadchodzą dni i tygodnie, kiedy bezwzględnie trzeba zawiesić jałowe dyskusje, spory prestiżowe i nieporozumienia koalicyjne, bo będziemy musieli podejmować decyzje w trybie, w jakimś sensie nadzwyczajnym". – Sytuacja wymaga naszej koncentracji i pełnej mobilizacji – argumentował.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...