Zaskakujący apel Nawrockiego. "Stać was na więcej"

– Wybór jest prosty. Głosujmy 1 czerwca za Polską i za kandydatem, którego nie zobowiązuje żadna smycz. A Rafała Trzaskowskiego zobowiązuje krótka smycz u Donalda Tuska – mówił Karol Nawrocki podczas spotkania z mieszkańcami Łap (woj. podlaskie) na finiszu kampanii wyborczej.

– Właśnie z Podlasia, z naszego pięknego, patriotycznego Podlasia, chciałem się zwrócić za pośrednictwem kamer do wyborców mojego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego. Drodzy państwo, oglądaliście festiwal nienawiści, fałszu i propagandy w telewizji rządowej i w części telewizji komercyjnych – stwierdził kandydat na prezydenta popierany przez Prawo i Sprawiedliwość.

Nawrocki zwrócił się do wyborców Trzaskowskiego

– Z człowieka służącego państwu polskiemu w Instytucie Pamięci Narodowej i w Muzeum II Wojny Światowej, z człowieka, który nigdy nie miał żadnych zarzutów prokuratorskich i nigdy nie ścigała go policja, z tego człowieka w waszych przekazach medialnych chciano zrobić gangstera, przestępcę, niektórzy mówili "bandytę". Na sam koniec tych kłamstw i tej propagandy Donald Tusk za certyfikat tych pomówień i swojej przyzwoitości wybrał patostreamera, przestępcę i człowieka, który nigdy nie powinien pojawić się w telewizji rządowej, czyli pana Jacka, którego nazwiska nie pamiętam – powiedział Nawrocki.

– Drodzy wyborcy Rafała Trzaskowskiego, stać was na więcej. Zapoznajcie się z kandydatem na urząd prezydenta Karolem Nawrockim. Poszukajcie prawdy, nie dajcie się oszukać – zaapelował.

– Macie w niedzielę czas na wasz Damaszek, na waszą refleksję, a też macie swoje dzieci i swoich wnuków. Nie chcecie mieszkać w Polsce wypełnionej nielegalnymi imigrantami. Nie chcecie mieszkać w Polsce drożyzny Donalda Tuska, która każdego miesiąca zadłuża się o kolejne miliardy, która eliminuje całą wschodnią część naszej ukochanej ojczyzny. Nie dajcie sobą pogardzać. Dokonajcie dobrego wyboru. Wtedy wszyscy – i obóz patriotyczny, i wy, nawróceni w ostatnich godzinach – zbudujemy Polskę bezpieczną, Polskę dobrobytu, Polskę ambitną, Polskę naszych marzeń – dodał.