Nawrocki nowym prezydentem. Jest reakcja Andrzeja Dudy
Prezydent komentuje wyniki wczorajszych wyborów. Andrzej Duda podziękował Polakom za tłumny udział w wyborach.
"DZIĘKUJĘ! Za udział w wyborach prezydenckich. Za frekwencję. Za spełnienie obywatelskiej powinności. Za wzięcie odpowiedzialności za Polskę. Gratuluję Zwycięzcy! Trwaj mocna POLSKO!" – napisał Duda w mediach społecznościowych.
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Andrzej Duda oficjalnie poparł kandydaturę Karola Nawrockiego.
Frekwencja w wyborach prezydenckich 2025 wyniosła 71,63 proc. (wydano 21 033 457 kart). Jeżeli mowa o wyboracg prezydenckie jest to rekord i tym samym pobito wynik z 2020 roku, gdy Andrzej Duda pokonał Rafała Trzaskowskiego. Poprawiony został też wynik z pierwszej tury, gdy do urn poszło 67,31 proc. wyborców. Nie udało się jednak pobić rekordu jeżeli chodzi o ogół polskich wyborów. Najwyższy wynik to nadal wybory parlamentarne z 2023 roku, gdy frekwencja wyniosła 74,38 proc.
Trzaskowski już ogłosił zwycięstwo. Dramatyczny zwrot w wyborach
Niedzielne wybory przejdą do historii polskiej polityki m.in. za sprawą dramatycznej zwrotu akcji. Początkowo bowiem to Rafał Trzaskowski prowadził w wyścigu, gdyż wstępne wyniki wskazywały na jego zwycięstwo.
Pierwsze sondażowe wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich poznaliśmy o godz. 21:00, tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Z exit poll firmy Ipsos wynikało, że Rafał Trzaskowski zdobył 50,3 proc. głosów, a Karol Nawrocki – 49,7 proc. Kandydat Koalicji Obywatelskiej już nawet zdążył ogłosić zwycięstwo i przedstawić swoją żonę jako pierwszą damę.
Wszystko zmieniło się wraz z badaniami late poll Ipsos opublikowanymi o 23. Okazało się bowiem, że Karol Nawrocki wyprzedził Rafała Trzaskowskiego, aczkolwiek różnica między nimi nadal była niewielka. Nawrocki uzyskał w tym badaniu 50,7 proc., a Trzaskowski – 49,3 proc. Błąd statystyczny badania wynosi +/- 1 pkt proc. Przewaga Nawrockiego od tego momentu zaczęła rosnąć, a jego zwycięstwo potwierdziły oficjalne dane publikowane przez PKW.