Resort Bodnara nie pomaga dzieciom, bo rozlicza PiS. Ostry komentarz Ziobry
Wirtualna Polska ustaliła, że środki z Funduszu Sprawiedliwości, które powinny być przeznaczane na pomoc ofiarom przestępstw, nie są w pełni wykorzystywane. Jak wynika z odpowiedzi nadesłanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości, na koncie podmiotu znajduje się ponad 425 milionów złotych niewykorzystanych funduszy.
Tymczasem placówki, takie jak Centrum Pomocy Dzieciom na Śląsku, które pomagają dzieciom wychodzić z traumy, borykają się z problemami finansowymi. Resort sprawiedliwości obiecywał, że będzie ogłaszał konkursy dla tego typu instytucji, jednak od roku żaden z nich nie wystartował. Powód jest szokujący – resort nie ma czasu na zajmowanie się tego typu zadaniami, ponieważ, jak pisze WP, "ma za dużo obowiązków z rozliczaniem nadużyć z czasów PiS-u".
"Ministerstwo Sprawiedliwości prowadzi dalsze prace związane z procedurą rozliczenia oraz kontroli Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Zakres prowadzonych prac okazał się większy niż pierwotnie zakładaliśmy. Wciąż trwają szczegółowe prace mające na celu przekazanie niezbędnych dokumentów do prokuratury, Krajowej Administracji Skarbowej oraz Najwyższej Izby Kontroli" – brzmi odpowiedź nadesłana na pytania dziennikarzy,
Mocny komentarz Ziobry
Były minister sprawiedliwości nie szczędził mocnych słów pod adresem rządu oraz kierownictwa resortu.
"Dzieci, ofiary brutalnych przestępstw znów dopadło zło. Zło oszalałego z nienawiści @donaldtusk i jego pomagiera @Adbodnar. Odebrali skrzywdzonym dzieciom nadzieję…" – napisał Zbigniew Ziobro na swoim koncie na platformie X.
"Fundusz Sprawiedliwości każdego roku przeznaczał setki milionów złotych na wsparcie ofiar przemocy, na wyposażanie szpitali, na zapobieganie przestępstwom. Powstała pierwsza w historii ogólnopolska sieć punktów profesjonalnego wsparcia, uruchomiliśmy telefon interwencyjny… Pieniądze odebrane przestępcom pomagały dziesiątkom tysięcy potrzebujących. Ale nadeszła podła władza, której jedynym celem jest szerzenie nienawiści. Tusk i Bodnar niszczą wszystko co dobre!" – dodał były minister.