Polaków zapytano o rolnictwo. Złe wieści dla ekologów i "zielonych" organizacji?
W sondażu zapytano Polaków, czy należy przede wszystkim dbać o to, aby polskie rolnictwo było "bardziej wydajne, a polscy rolnicy mieli większe możliwości konkurowania z rolnikami z innych krajów", czy może jednak o to, by rolnictwo "było przyjazne dla środowiska, np. poprzez zmniejszenie stosowania nawozów czy zwiększanie upraw ekologicznych".
Za wydajnością i konkurencyjnością rolnictwa opowiedziało się 58 proc. respondentów, podczas gdy 35 proc. uczestników sondażu opowiedziało się za wariantem ekologicznym. Ponadto 7 proc. ankietowanych nie ma wyrobionej opinii.
Sondaż przeprowadzono w dniach 5-14 maja 2025 roku na próbie 1080 pełnoletnich osób.
Mercosur priorytetem. Rosną obawy o rolnictwo Europy
Tymczasem duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej potrwa do końca 2025 roku, a jej priorytetem ma być podpisanie umowy UE-Mercosur. Chodzi o umowę handlową między Unią Europejską a krajami Mercosur (Brazylia, Argentyna, Paragwaj, Urugwaj). Umowa ma na celu zniesienie ceł i barier handlowych w wymianie towarów i usług między UE w wymienionymi państwami. Na jej zawarciu zależy rządowi w Berlinie.
Na podpisanie umowy gospodarczej z Mercosurem zacierają ręce wielkie europejskie koncerny produkujące artykuły przemysłowe. W ramach porozumienia, będą oni sprzedawać swoje towary do krajów należących do południowoamerykańskiego okręgu handlowego.
Przeciwnicy UE-Mercosur argumentują natomiast, że nie jest jednak korzystna dla państw europejskich, które wciąż jeszcze dysponują własnym rolnictwem. Takim państwem nadal pozostaje Polska.
Umowa szeroko otworzy Europę na import tańszej żywności z Ameryki Południowej, co osłabi konkurencyjność – a może nawet rentowność – rodzimych gospodarstw rolnych. Tym bardziej, że żywność z Ameryki Południowej nie jest objęta rozmaitymi wymogami, które Unia Europejska nałożyła na lokalnych rolników.