"Nowe supermocarstwo". Czesi chwalą Polskę
Autor tekstu zwraca uwagę na imponujący wzrost gospodarczy, boom infrastrukturalny i rozbudowę potęgi militarnej. Marek Tomanka wylicza polskie sukcesy: niemal nieprzerwany wzrost gospodarczy od lat 90., wbudowanie prawie 5 tys. kilometrów dróg szybkiego ruchu i autostrad oraz inwestycje w porty, kolej i energetykę.
"Niewątpliwie imponujący polski cud gospodarczy ma jednak swoją cenę. Wyraża się ona na przykład w ogromnej kwocie środków unijnych, które Polska wykorzystała od momentu przystąpienia do Unii. Łączna kwota sięga około 250 miliardów euro, co czyni Polskę największym odbiorcą funduszy w Unii Europejskiej" – czytamy.
Polska się zbroi
Autor zwraca uwagę na znaczny wzrost wydatków na zbrojenia. Przypomina, że w 2023 roku Polska przeznaczyła 4,12 proc. PKB na obronność – najwięcej w całym NATO. Wskazuje także na spektakularne zakupy uzbrojenia oraz inwestycje we własny potencjał militarny.
Zdaniem Tomanka, rozwój gospodarczy w połączeniu ze wzrostem potęgi militarnej doprowadził Polskę do stania się jednym (obok Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec) z filarów europejskiego bezpieczeństwa. Co ciekawe, autor stwierdził, że Polska jako jeden z niewielu krajów w Europie byłaby w stanie samodzielnie przeciwstawić się Rosji w przypadku konfliktu zbrojnego.
Wszystko to sprawia, że w tekście możemy przeczytać o Polsce jako "nowym supermocarstwie", które staje się "kluczowym graczem europejskim".
Rząd obniża prognozy
W połowie lipca Rada Ministrów przyjęła aktualizację "Wieloletnich założeń makroekonomicznych na lata 2025-2029". Prognozowany wzrost PKB obniżono do 3,5 proc. (wobec 3,7 proc. zapisanych w założeniach w kwietniu br.), zaś średnioroczną inflację – do 3,5proc. (z odpowiednio 4,5 proc. oczekiwanych w kwietniu, podało Ministerstwo Finansów. Są to prognozy zgodne z przyjętymi w połowie czerwca założeniami makro do projektu budżetu na 2026 r.