• Autor:Piotr Gabryel

Irlandzkie podatki i szwedzkie wydatki. A potem – rumuński krach?

Dodano:
Premier Donald Tusk Źródło: PAP / Leszek Szymański
Siłą rzeczy II Zawsze można się upierać, że coś, co innym nigdy nie wyszło, nigdy się nie udało, bo nie mogło się udać, bo dwa razy dwa zawsze równa się cztery, a nie na przykład pięć czy siedem, nam się jednak uda.

Czyli że nam, jak nikomu innemu przed nami, jednak uda się mieć na przykład jednocześnie irlandzkie (czyli niskie) podatki i szwedzkie (czyli wysokie) wydatki. Innymi słowy: nam jako jedynym uda się dużo wydawać, mimo że z podatków zbieramy mało; czyli dużo nalać, a raczej cały czas dużo nalewać – z (prawie) pustego i w dodatku coraz bardziej pustego.

I oczywiście zawsze z niesłabnącym zaciekawieniem przyglądałem i przyglądam się tzw. politykom, czyli kuglarzom udającym w Polsce polityków, którzy z kamienną twarzą zapewniają, że „wystarczy nie kraść" – z podtekstem „a na wszystko (czyli na całe rozdawnictwo socjalne, takie ja 800+, 13. i 14. emerytury, itd.) zawsze wystarczy".

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...