Biorą przykład z Polski. Zbrojenia i obawa przed migracją

Dodano:
Grupa migrantów i Straż Graniczna w pobliżu miejscowości Usnarz Górny Źródło: PAP / Artur Reszko
Estonia montuje metalowe bramy oraz szlabany na moście w Narwie, gdzie przebiega granica z Rosją. Wzorem Polski zaostrzono również kontrole graniczne.

Podjęte środki mają zatrzymać masowy napływ cudzoziemców ze strony wschodniej.

– Bariery pomogą zapobiec obejściu kontroli oraz możliwym próbom sforsowania przejścia przy pomocy pojazdów. Kilka lat temu zdarzyło się, że samochód nadjeżdżający od strony Rosji przejechał przez istniejące wówczas zabezpieczenia – powiedział w rozmowie z radiem ERR Antti Eensalu, który dowodzi miejscowym posterunkiem estońskiej straży granicznej.

Newralgiczny teren. Rosja jest o krok

Jak podaje Polsat News, obecnie przejście w Narwie jest zamknięte dla ruchu kołowego. "To również najbardziej wysunięte na wschód miasto Estonii (ok. 210 km od Tallinna i 160 km od Petersburga), którego ponad 80 proc. mieszkańców (ok. 53 tys.) to osoby pochodzenia rosyjskiego" – informuje serwis telewizji.

Tallin zdecydował o wzniesieniu zapory również na południowym odcinku granicy, czyli na otwartych dla ruchu kołowego przejściach granicznych w miejscowościach Luhamaa i Koidula.

Na początku lipca estońskie służby zintensyfikowały swoje patrole na granicach lądowych po tym, jak Polska przywróciła kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Działania mundurowych były motywowane obawą przed nielegalną migracją.

Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą przedłużone

Polski rząd zdecydował, że kontrole na przejściach granicznych z Niemcami i Litwą, które miały obowiązywać do 5 sierpnia, zostaną przedłużone. Środki wprowadzono 7 lipca br. Kontrole są prowadzone wyrywkowo, na wjeździe do kraju.

Koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak zapowiedział pod koniec lipca w programie "Fakty po Faktach" TVN24, że kontrole na granicach z Niemcami i Litwą zostaną przedłużone. Początkowo miały obowiązywać do 5 sierpnia.

– Wprowadziliśmy je na 30 dni, bo tak mówi kodeks graniczny Schengen. Na tyle można je wprowadzić pierwszą decyzją. Na pewno będą przedłużane – oświadczył ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji.

Źródło: polsatnews.pl / DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...