USA odcinają sojuszników od informacji. Zastanawiająca decyzja
Według doniesień CBS News, 20 lipca Gabbard podpisała memorandum, w którym zakazała agencjom udostępniania informacji sojuszowi Five Eyes, do którego, oprócz Stany Zjednoczonych, należą także Wielka Brytania, Kanada, Australia i Nowa Zelandia.
"Urzędnicy wskazali, że dyrektywa sklasyfikowała wszystkie analizy i informacje dotyczące niepowodzeń rosyjsko-ukraińskich rozmów pokojowych jako «NOFORN» (nie do rozpowszechniania za granicą), co oznacza, że informacji tych nie można udostępniać żadnemu innemu państwu ani obywatelom innych państw” – czytamy w publikacji.
Jednocześnie, jak zauważa CBS News, memorandum nie uniemożliwia wymiany informacji dyplomatycznych zebranych innymi kanałami niż amerykański wywiad, ani też wojskowych informacji operacyjnych niezwiązanych z negocjacjami, takich jak informacje, którymi Stany Zjednoczone dzielą się z armią ukraińską w celu wsparcia jej operacji obronnych.
Plan pokojowy Trumpa
Donald Trump chce zawrzeć porozumienie, które zakończy trwającą 3,5 roku wojnę, ale bez zaangażowania amerykańskich wojsk na Ukrainie. Większą odpowiedzialność za koszty pomocy Kijowowi prezydent USA chce przerzucić na europejskich sojuszników. Biały Dom oświadczył, że Waszyngton nie będzie kontynuował "wypisywania pustych czeków" na finansowanie obronności Ukrainy.
Europejscy planiści wojskowi rozważali już wcześniej rozmieszczenie amerykańskich myśliwców w Polsce i Rumunii w celu przeprowadzenia ataku, gdyby Rosja naruszyła zawieszenie broni, określając to jako "mechanizm zapobiegawczy”. Pomysł ten został jednak zawieszony z powodu braku wystarczającego zaangażowania ze strony USA i Europy.
Przywódca USA publicznie wykluczył możliwość rozmieszczenia wojsk amerykańskich na terytorium Ukrainy, zezwolił jednak na wsparcie misji pokojowej przy pomocy sił powietrznych.