Tak Amerykanie przywitali Nawrockiego. Pojawiły się zdjęcia z USA

Dodano:
Karol Nawrocki, prezydent Źródło: Alicja Stefaniuk / KPRP
Kancelaria Prezydenta opublikowała pierwsze zdjęcia prezydenta po przylocie do Stanów Zjednoczonych.

Prezydencki samolot wylądował w bazie Andrews w stanie Maryland we wtorek wieczorem czasu lokalnego. W środę, o godz. 11 czasu lokalnego (17 w Polsce), Karol Nawrocki zostanie przyjęty przez Donalda Trumpa w Gabinecie Owalnym. Rozmowy mają dotyczyć przede wszystkim kwestii bezpieczeństwa militarnego, współpracy gospodarczej i energetycznej oraz sytuacji geopolitycznej w regionie.

Głównym tematem rozmowy będzie bezpieczeństwo regionalne i aktywność amerykańska w tym wymiarze, także w zakresie współpracy zbrojeniowej – zapowiedział Przydacz. – Ale zasadnicza część rozmów dotycząca aktualnej sytuacji będzie dotyczyła także negocjacji i rozmów, jakie toczą się pomiędzy, z jednej strony Waszyngtonem a Moskwą, a z drugiej strony pomiędzy Kijowem a Moskwą – podsumował.

Nawrocki już w USA

Kancelaria Prezydenta udostępniła zdjęcia z momentu, w którym Nawrockim wylądował w USA. Na prezydenta Polski czekała oficjalna delegacja, a do samolotu prowadził czerwony dywan.

W skład delegacji wchodzili Abby Jones, pierwsza zastępczyni szefa protokołu dyplomatycznego Departamentu Stanu, a także attaché wojskowy RP, gen. dyw. Krzysztof Nolbert.

Następnie polski prezydent udał się rezydencji gości prezydenckich USA Blair House, gdzie spędzi noc.

Nie było zaproszenia dla przedstawiciela MSZ

Brak przedstawiciela Ministerstwa Spraw Zagranicznych w delegacji wywołał pytania i komentarze. – Nie dostaliśmy po prostu zaproszenia – przyznała wiceszefowa MSZ Anna Radwan-Röhrenschef. Z kolei szef Kancelarii Prezydenta, Zbigniew Bogucki, podkreślił, że prezydent "nie przewidział takiej obecności".

Przydacz uspokaja jednak, że komunikacja pomiędzy ośrodkami władzy będzie zachowana. – Zachęcałbym stronę rządową do tego, aby pozbawiła się tych ciągot kierunkujących ich na złośliwości wewnętrzne – zaznaczył. Dodał, że w przyszłości, jeśli pojawi się taka potrzeba, "nie ma żadnych powodów, żeby nie zabierać do delegacji także i wysokich przedstawicieli kierownictwa MSZ".


Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...