Droższe paliwo. Tyle zapłacimy na stacjach
„Zgodnie z wcześniejszymi prognozami od nowego miesiąca zaczęła się zmieniać sytuacja na krajowym rynku paliw. Widzimy to przede wszystkim w poziomach cen na stacjach – nie mówimy już o kontynuacji obniżek, lecz o zmianie kierunku na wzrost” – czytamy w komentarzu ekspertów.
Jak zaznaczają, średnie ceny wszystkich monitorowanych paliw wzrosły o 1 grosz na litrze. "Wynika to z faktu, że choć na części stacji podwyżki sięgały 3-5 groszy na litrze, to na innych ceny pozostały bez zmian, a były też miejsca, gdzie paliwo oferowano taniej niż przed tygodniem" – podkreślają.
Ceny poszczególnych rodzajów paliw
Analitycy wskazują, że „po tych zmianach paliwa wciąż są tańsze niż rok temu, choć przewaga ta z tygodnia na tydzień maleje”. „Obecnie benzyna Pb95 kosztuje o 38 gr/l mniej niż rok temu, Pb98 o 40 gr/l, diesel o 29 gr/l, a autogaz o 17 gr/l” – tłumaczą.
Prognozy cen na 8–12 września przedstawiają się następująco:
– Pb95: 5,85 zł/l (+0,03 zł)
– Pb98: 6,63 zł/l (+0,03 zł)
– ON: 5,95 zł/l (+0,03 zł)
– LPG: 2,68 zł/l (+0,02 zł)
Co z rynkiem ropy?
Ceny listopadowej serii kontraktów na ropę Brent pozostają poniżej 67 USD/bbl przed niedzielnym spotkaniem ministerialnym OPEC+. W ujęciu tygodniowym Brent potaniała o ok. 0,7 USD/bbl.
Obecnie rynek czeka na decyzje OPEC+. 7 września osiem krajów kartelu (Arabia Saudyjska, Rosja, Irak, Kuwejt, Kazachstan, Algieria, Oman, ZEA), które wraz z końcem września zakończą proces wychodzenia z dobrowolnych cięć produkcji (2,2 mln bbl/d), ustali październikowe limity wydobycia.
OPEC+ zdaje sobie sprawę z oczekiwanej nadwyżki podaży ropy w IV kwartale 2025 r. i I kwartale 2026 r., dlatego decyzja o dalszym zwiększeniu produkcji mogłaby doprowadzić do spadku cen. Byłby to również początek procesu zmniejszania obligatoryjnych cięć produkcji (3,66 mln bbl/d), które miały obowiązywać do końca 2026 r.
Aktualnie OPEC+ dysponuje ponad 4,6 mln bbl/d wolnych mocy produkcyjnych, z czego 2,6 mln bbl/d przypada na Arabię Saudyjską.