Trzaskowski: Nie chcę żony zwolnić, tylko z nią rozmawiam

Dodano:
Rafał Trzaskowski Źródło: PAP / Tomasz Gzell
– Jeśli wygram wybory na pewno nie będzie czystki, tutaj absolutnie wszystkich uspokajam – mówił w poranku Radia ZET kandydat na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski. Polityk został też zapytany o stanowisko swojej żony, która pracuje w warszawskim Ratuszu.

Urząd Miasta Warszawy to 14. miejsce w rankingu największych pracodawców, jeśli Urząd byłby firmą – to przerost kadry urzędniczej. Czy będą zwolnienia – pytała Trzaskowskiego prowadząca poranek Radia ZET Beata Lubecka.

– Na pewno będziemy robili audyt. Tam, gdzie mamy nakładające się kompetencje, być może trzeba będzie to rozważyć. Więcej kompetencji na pewno, jeśli chodzi o obsługę obywateli, powędruje do dzielnic. Będziemy się nad tym zastanawiać. Natomiast na pewno nie będzie czystki, tutaj absolutnie wszystkich uspokajam – tłumaczył kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta stolicy.

Następnie dziennikarka zapytała Trzaskowskiego, czy ten zamierza w ramach zmian, po ewentualnej wygranej w wyborach, zwolnić swoją żonę, która pracuje w warszawskim Ratuszu. – Nie chcę żony zwolnić, tylko z nią rozmawiam o tym, że taka sytuacja – no, trzeba o niej dyskutować. To będzie decyzja przede wszystkim żony – stwierdził polityk. – Przypominam tylko, że żona zaczęła pracować w Ratuszu, zanim ja w ogóle wszedłem do polityki – dodał Trzaskowski.

Ja tłumaczył kandydat na prezydenta Warszawy, w sytuacji kiedy rozmawia codziennie „o programie dla kobiet i równouprawnieniu”, nie może podjąć sam decyzji o stanowisku swojej żony w warszawskim Ratuszu. – Podejmiemy razem tę decyzję z żoną, ale żona nie wyobraża sobie tego, żebym ja mógł być jej szefem. To jest jasne – dodał polityk.

Przypominamy, że Małgorzata Trzaskowska w warszawskim Ratuszu pracuje od 2007 roku.

Źródło: Radio Zet / Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...