Mentzen i PSL przeciw zakazowi banderyzmu. "O co tu chodzi?"
Większość sejmowa przegłosowała w piątek ustawę, która uzależnia wypłatę świadczeń socjalnych dla cudzoziemców od ich aktywności zawodowej w Polsce. Za ustawą głosowało 227 posłów, 194 było przeciw, a siedmiu wstrzymało się od głosu.
Wcześniej Koalicja Obywatelska i jej koalicjanci odrzucili poprawki i wnioski zgłoszone przez opozycję. Poparcia nie uzyskała m.in. propozycja klubu PiS dotycząca wprowadzenia zakazu promowania w Polsce ideologii banderyzmu. Przeciw było: 146 posłów KO, 29 posłów Polski 2050, 27 posłów PSL, 19 posłów Lewicy, trzech posłów niezrzeszonych oraz Sławomir Mentzen z Konfederacji. Posłowie partii Razem nie wzięli udziału w głosowaniu.
Dziwna postawa Mentzena. "To chyba pomyłka"
Politycy Prawa i Sprawiedliwości nie kryją zdziwienia. "Przeciw naszej poprawce dotyczącej ścigania banderyzmu??? Panie przewodniczący @SlawomirMentzen, ciekaw jestem wyjaśnienia" – napisał na platformie X poseł Paweł Szrot.
"Koalicja 13 grudnia w polskim Sejmie zgodnie przeciwko ustawie zrównującej banderyzm z komunizmem i nazizmem!! Pan Mentzen też tak zagłosował, ale to chyba pomyłka i będzie korekta, prawda?" – zapytał europoseł Bogdan Rzońca.
– Wieczór "cudów", a może nawet lepiej powiedzieć jednak: szokujący wieczór. Bo co powiedzieć o Konfederacji, która głosuje za poprawką Jachiry, ograniczającą 800 plus dla Polaków? Ale co powiedzieć jeszcze bardziej o Mentzenie, który głosuje przeciwko naszej poprawce do ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy? Poprawce, która żąda zakazu banderyzmu w Polsce – skomentował wiceprezes PiS Przemysław Czarnek.
– I co powiedzieć o tym, że przeciwko naszej poprawce zakazującej banderyzmu w Polsce głosuje nawet Polskie Stronnictwo Ludowe? O co tu chodzi? Co się dzieje? – mówił dalej.
– Może właśnie dlatego sondaże pokazują, że prawdziwie konserwatywno-społeczna, ludowa partia to jest Prawo i Sprawiedliwość, partia solidaryzmu. I ona rośnie w sondażach. Może właśnie dlatego Konfederacja jednak w tych sondażach już spada, a PSL ma tylko 1,35 proc. – stwierdził.