Tusk szykuje "czystki" w Platformie? Trzaskowski: Jestem bardzo spokojny
W listopadzie ma dojść do rewolucji w Platformie Obywatelskiej. Jak wynika z ustaleń "Wprost", na kongresie partii funkcję wiceprzewodniczącego straci Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy odniósł się do medialnych doniesień podczas wydarzenia Campus Academy w Międzyzdrojach. – Nie rozumiem, skąd te rewelacje (...). Przypominam państwu, że dokonujemy konsolidacji i rozszerzenia Koalicji Obywatelskiej. Wspólnie będziemy podejmowali te decyzje – powiedział polityk, cytowany przez WP.
– Jestem bardzo spokojny o swoją pozycję w Koalicji Obywatelskiej. Z bardzo prostego powodu – dzisiaj wszyscy musimy być razem. Ja zawsze przez całą swoją karierę polityczną udowadniałem, że rozmawiam ze wszystkimi. Nie tylko w ramach Koalicji Obywatelskiej, ale że z dużym szacunkiem traktuję wszystkich naszych koalicjantów – kontynuował. – Dzisiaj wszyscy musimy być razem po to, żeby wygrać wybory w 2027 r., które będą miały znaczenie fundamentalne dla naszej demokracji – dodał.
Platforma "wchłonie" swoich koalicjantów
We wrześniu ma dojść do połączenia Platformy Obywatelskiej z Nowoczesną i Inicjatywą Polską Barbary Nowackiej. Nowe ugrupowanie będzie funkcjonowało pod nazwą Koalicja Obywatelska. Konieczne jest dopełnienie wszystkich formalności, jednak – jak zapewnił informator Radia Zet z Platformy Obywatelskiej – nie potrwa to długo. Zwłaszcza, jak podkreślił, że zbliżają się wybory w partii. Celem jest to, aby w głosowaniach wzięli już udział nowi członkowie, wywodzący się z Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej Barbary Nowackiej. Wiadomo, że w skład nowej formacji nie wejdą Zieloni.
Przypomnijmy, że Koalicja Obywatelska została powołana w 2018 r. na potrzeby wyborów samorządowych. Pierwotnie była to koalicja wyborcza Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Później została poszerzona o Inicjatywę Polską oraz Zielonych.