Węgry odcinają się od Rosji? Rekordowy kontrakt na dostawę gazu
Umowa obejmuje dostawy 400 milionów metrów sześciennych gazu rocznie w okresie od 2028 do 2038 roku, co stanowi około 5 proc. całkowitego rocznego zużycia gazu na Węgrzech.
Kolejny krok w dywersyfikacji
To porozumienie jest kolejnym krokiem Budapesztu w kierunku dywersyfikacji źródeł energii. Zaledwie miesiąc wcześniej Węgry zawarły umowę z Shellem na dostawy 200 mln m sześciennych gazu rocznie od stycznia 2026 roku, które mają pokryć dodatkowe 2,5 proc. zapotrzebowania kraju. Minister spraw zagranicznych Węgier, Peter Szijjárto, obecny podczas ceremonii podpisania umowy z Engie podkreślił, że to najdłuższy w historii Węgier kontrakt na LNG. Jak zaznaczył, ma on być "filarowym elementem" bezpieczeństwa energetycznego państwa.
– Dywersyfikacja dla nas nie oznacza zastępowania istniejących, dobrze funkcjonujących relacji dostaw innymi – powiedział Szijjárto, sygnalizując, że Węgry nie zamierzają rezygnować z importu rosyjskiego gazu.
Węgry między UE a Rosją
Budapeszt pozostaje jednym z krajów Unii Europejskiej najbardziej uzależnionych od rosyjskich surowców. W 2021 roku rząd Viktora Orbána podpisał z Gazpromem 15-letni kontrakt na dostawy 4,5 mld m sześciennych gazu rocznie, a w ubiegłym roku zwiększył zakupy do około 7,5 mld m sześciennych, przesyłanych głównie przez gazociąg Turkstream. Według danych przedstawionych przez Szijjárto, tylko do końca sierpnia bieżącego roku Węgry sprowadziły już 5 mld m sześciennych gazu przez Turkstream, co może oznaczać rekordowy poziom dostaw tą trasą.
Chociaż Engie nie ujawniło, skąd pochodzić będzie gaz przeznaczony dla Węgier, eksperci wskazują, że europejscy dostawcy LNG zazwyczaj korzystają z różnych źródeł – od Stanów Zjednoczonych, przez Bliski Wschód i Afrykę, po Australię, a niekiedy także Rosję. Węgry, oprócz głównych dostaw z Rosji i przyszłych kontraktów z Engie i Shellem, importują również gaz z Rumunii oraz mniejsze ilości przez gazociąg HAG biegnący z Austrii. Dodatkowo przesyłają surowiec do Słowacji dzięki działającemu interkonektorowi.