Rosja użyła 500 dronów i 50 rakiet. Co najmniej 5 osób nie żyje

Dodano:
Ukraińscy strażacy gaszą pożar budynku we Lwowie po rosyjskim ataku Źródło: Wikimedia Commons
Rosja zaatakowała Ukrainę przy użyciu 500 dronów i ponad 50 rakiet. Niestety pięć osób zginęło - poinformował w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

W nocy Ukraina ponownie padła ofiarą ataku Rosji – ponad 50 pocisków i około 500 dronów szturmowych. Rosjanie zaatakowali między innymi pociskami manewrującymi, dronami Shahed, a także Kidżałami – napisał Zełenski w serwisie X (dawniej Twitter).

Rosja zaatakowała obwody: lwowski, iwano-frankowski, zaporoski, czernihowski, sumski, charkowski, chersoński, odeski i kirowohradzki.

Zełenski: 5 osób nie żyje, 10 jest rannych

"Jak dotąd wiadomo, że w ataku rannych zostało około dziesięciu osób. Niestety, pięć zginęło. Składam najszczersze kondolencje wszystkim, którzy stracili bliskich w wyniku tego terroru" – podkreślił ukraiński prezydent.

"Dziś Rosjanie po raz kolejny zaatakowali naszą infrastrukturę – wszystko, co zapewnia normalne życie naszym ludziom. Potrzebujemy większej ochrony i szybszego wdrażania wszystkich porozumień obronnych, zwłaszcza w zakresie obrony powietrznej, aby pozbawić ten powietrzny terror jakiegokolwiek znaczenia" – zaznaczył Zełenski.

Jego zdaniem jednostronne zawieszenie broni w powietrzu jest możliwe i to właśnie ono może otworzyć drogę do prawdziwej dyplomacji. "Ameryka i Europa muszą działać, aby powstrzymać Putina" – wskazał.

To był jeden z największych ataków na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce

Niedzielny atak na Ukrainę był jednym z największych w ostatnich tygodniach. Wcześniej, 22 września Rosjanie wystrzelili ponad 600 dronów i blisko 50 rakiet. 7 września, według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, Rosja użyła łącznie 823 środków napadu powietrznego. 20 września Rosja zaatakowała Ukrainę 580 dronami i 40 pociskami. 9 lipca rosyjskie siły zbrojne wystrzeliły 728 dronów i 13 pocisków, ustanawiając rekord liczby bezzałogowych statków powietrznych użytych w całej wojnie.

W związku z niedzielnym atakiem na Ukrainę poderwano polskie i sojusznicze samoloty, o czym Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało wcześnie rano w serwisie X. Podkreśliło, że działania miały charakter prewencyjny i były "ukierunkowane na zabezpieczenie przestrzeni powietrznej i ochronę obywateli, zwłaszcza w rejonach przyległych do zagrożonego obszaru".

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...