"Nie dajmy się zwariować". Mazurek o taśmach Morawieckiego
Podczas konferencji prasowej rzecznik PiS zaznaczyła, że dobrze się stało, że ujawniono taśmy, aczkolwiek dodała, że z tymi nagraniami nie wiąże się nic nowego, że nie niosą ze sobą żadnej sensacji.
– Myślę, że najlepszym komentarzem do tego będą słowa Schetyny, który powiedział, że to jest afera wymyślona na to, by przykryć układ radomski. Nie ma żadnej afery taśmowej związanej z premierem Mateuszem Morawieckim i nie ma żadnej afery radomskiej. Nie dajmy się zwariować – mówiła w Sejmie.
Serwis Onet opublikował wczoraj jedyną rozmowę Mateusza Morawieckiego, która znajduje się w aktach śledztwa ws. afery taśmowej. Rozmowa miała miejsce wiosną 2013 roku i uczestniczyli w niej (poza Morawieckim) prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło, prezes PGE Krzysztof Kilian oraz jego zastępczyni Bogusława Matuszewska.