"Nic bardziej obrzydliwego dziś nie zobaczycie". Poseł Polski 2050 oburzony "żartem" Sekielskiego

Dodano:
Tomasz Sekielski Źródło: PAP / Jacek Bednarczyk
Wiceminister cyfryzacji, poseł Polski 2050 Michał Gramatyka nie kryje oburzenia "żartem" Tomasza Sekielskiego na temat Szymona Hołowni.

Sprawa ma związek z jednym z odcinków "Sekielski sunday night live".

Sekielski "zażartował" z Hołowni. Gramatyka: Ile trzeba mieć w sobie nienawiści?

W pewnym momencie gospodarz programu Tomasz Sekielski mówił zaproszonym gościom o utworzonej przez siebie sondzie internetowej. Wymieniając kolejnych polityków przekręcił nazwisko Szymona Hołowni. – Z czego się dalej pośmiejemy? Przejdziemy do koalicji. Przypomnę, że jest sonda, którą uruchomiłem: kto ma większe powody do śmiechu? Tusk, Kosiniak-Kamysz, czy „Kałownia”, czy Czarzasty? – mówił Sekielski.

Nagranie ukazujące ten fragment programu opublikował na platformie X jeden z internautów. Udostępnił je wiceminister cyfryzacji, poseł Polski 2050 Michał Gramatyka. Polityk nie krył oburzenia.

"Nic bardziej obrzydliwego dziś nie zobaczycie. Zachodzę w głowę ile trzeba mieć w sobie nienawiści żeby takie rzeczy uskuteczniać…" – napisał Gramatyka.

Cała sytuację podsumował europoseł Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński. "W końcu dociera do niektórych przedstawicieli 'uśmiechniętej koalicji', że są częścią obozu, swoistej kulturowej dziczy" – ocenił polityk.

Sekielski jak Lis

Przypomnijmy, że po raz pierwszy tego obraźliwego określenia pod adresem lidera Polski 2050 użył Tomasz Lis. Było to w roku 2023, kiedy ówczesna opozycja rozważała wspólny start w wyborach parlamentarnych. Plany te pokrzyżował jednak Hołownia, który wysłał wówczas sygnał, że jego ugrupowanie jest gotowe do samodzielnego startu.

Były redaktor naczelny "Newsweeka" opublikował wówczas w mediach społecznościowych serię wpisów, uderzających w lidera Polski 2050. "Kasując perspektywę wspólnej listy opozycji pomaga się Kaczyńskiemu. Kałownia’2023" – zaatakował Hołownię i jego partię Lis.

Źródło: DoRzeczy.pl / X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...