Tusk o akcji służb. Zatrzymano osiem osób
Informację o akcji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i innych służb, w wyniku której zatrzymano osiem osób Donald Tusk przekazał we wtorek za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Planowali akty dywersji. Tusk o akcji służb: Sprawa jest rozwojowa
"ABW, we współpracy z innymi służbami, zatrzymała w ostatnich dniach osiem osób w różnych częściach kraju, podejrzewanych o przygotowania aktów dywersji. Sprawa jest rozwojowa. Trwają dalsze czynności operacyjne" – napisał szef rządu na platformie X.
Do wpisu premiera szybko odniósł się minister-koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Wyjaśnił on, że sprawy, o których pisze Donald Tusk dotyczą prowadzenia rozpoznania obiektów wojskowych i elementów infrastruktury krytycznej, przygotowania środków do przeprowadzenia aktów dywersji i bezpośredniej realizacji ataków. Jak podkreślił, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego ściśle współpracuje w tym zakresie ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego, Policją i Prokuraturą.
"Wzmożone zainteresowanie"
O zatrzymania zapytany został także szef MSWiA Marcin Kierwiński, który we wtorkowy poranek był gościem Radia ZET. – Obecnie trwają czynności prowadzone przez służby. Z informacji, które posiadamy, wynika, że chodziło o działania o charakterze sabotażowym m.in. przygotowania do podpaleń czy prób zakłócenia funkcjonowania infrastruktury krytycznej – poinformował.
Minister przekazał, że od kilku miesięcy obserwowane jest wzmożone zainteresowanie tego typu obiektami, co – jak podkreślił – jest elementem szerszych działań destabilizacyjnych. – Służby jednak reagują natychmiast, działają bardzo skutecznie i większość tego rodzaju prób udaje się udaremnić jeszcze na wczesnym etapie. Polska jest czujna, a nasze służby dobrze przygotowane i aktywne w neutralizowaniu zagrożeń – zapewnił Kierwiński.