Akt oskarżenia wobec posła PiS. Prokuratura wydała komunikat

Dodano:
Michał Woś (PiS) Źródło: PAP / Piotr Nowak
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko posłowi PiS Michałowi Wosiowi. Chodzi o śledztwo dot. Funduszu Sprawiedliwości.

Prokurator z Zespołu Śledczego Nr 2 Prokuratury Krajowej skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Michałowi Wosiowi, posłowi Prawa i Sprawiedliwości, byłemu wiceministrowi sprawiedliwości. Polityk usłyszał zarzuty nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego oraz przywłaszczenia mienia publicznego o wartości 25 mln zł.

Sprawa dotyczy rzekomych nieprawidłowości w zarządzaniu Funduszem Sprawiedliwości, ze środków którego został zakupiony m.in. system Pegasus. Prokuratura badała, czy w latach 2016-2023 niektórzy urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości wydawali pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości w sposób uznaniowy, czyli przekazywali środki podmiotom, które nie miały do tego prawa, czym działali na szkodę Skarbu Państwa.

Woś usłyszał zarzuty. Jest komunikat prokuratury

Prokuratura Krajowa wskazała, że przekroczenie uprawnień przez Wosia polegać miało na zawarciu 29 września 2017 r. z szefem CBA umowy dot. przekazania tej instytucji środków z Funduszu Sprawiedliwości w kwocie 25 mln zł na zakup "środków techniki specjalnej", "pomimo wiedzy, że CBA nie spełniało warunków do uzyskania takiego wsparcia finansowego".

"Akt oskarżenia został sporządzony na 248 stronach, prokurator zawnioskował o ujawnienie przez Sąd na rozprawie 522 dowodów zgromadzonych w sprawie oraz o przesłuchanie 33 świadków. W obszernym uzasadnieniu aktu oskarżenia prokurator wskazał i ocenił dowody, które stanowiły podstawę dokonania ustaleń faktycznych pozwalającego na oskarżenie Michała Wosia o popełnienie opisanego w akcie oskarżenia przestępstwa" – podano w komunikacie.

Skierowanie do sądu aktu oskarżenia było możliwe po wyrażeniu przez Sejm zgody na pociągnięcie posła Michała Wosia do odpowiedzialności karnej. Byłemu wiceministrowi sprawiedliwości grozi kara od roku do 10 lat pozbawiania wolności.

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...