"Dlaczego Polska nie pójdzie na wojnę z Rosją?". Sikorski odpowiada Carlsonowi
Były prezenter Fox News Tucker Carlson podczas konferencji Turning Point USA odpowiadał na pytania uczestników. Wśród nich znalazł się mężczyzna z Polski, który zwrócił uwagę, że dziennikarz często krytykuje prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i zapytał, czy Carlson uznaje Rosję za agresora w tym konflikcie.
Carlson co prawda przyznał, że to Ukraina jest ofiarą, ale winą obarczył NATO. – Uważam, że Ukraina jest tutaj ofiarą. NATO jest agresorem, NATO zrobiło to pod dowództwem Joe Bidena i to jest szalone – powiedział. – Zełenski jest zły, ale większość Ukraińców nie jest zła. To wspaniali ludzie, a oni są niszczeni – dodał.
Carlson: Dlaczego Polska nie pójdzie na wojnę z Rosją?
Dziennikarz wyraził niezrozumienie dla amerykańskiego zaangażowania w konflikt. – Dlaczego Polska nie pójdzie na wojnę z Rosją? Jeśli się tak tym przejmujecie, to czemu sami nie obronicie Ukrainy? – dopytywał Carlson.
W dalszej części wypowiedzi stwierdził, że cała wojna to jedynie "sprawa regionalna". – Czemu ja w to jestem wmieszany? Czemu moje dzieci żyją w cieniu widma wojny jądrowej rozpętanej po to, by bronić suwerenności Ukrainy albo żeby ocalić Polskę? Lubię Polskę, lubię Ukrainę, ale jestem Amerykaninem. Ani jednego dolara więcej! Nie. Walczcie sobie sami, jeśli to jest takie ważne – stwierdził.
W swoim wystąpieniu Carlson nie przypisał żadnej winy Rosji, mimo że to ona rozpoczęła inwazję na Ukrainę, która trwa od 2022 r., a konflikt w Donbasie – od 2014 r.
Sikorski: Lokajstwo nie zawsze jest nagrodzone
Fragment wypowiedzi Carlsona zamieścił w serwisie X Jakub Wiech, redaktor naczelny portalu Energetyka24.com. Wpis udostępnił m.in. wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski.
"Przypominam, że to ulubiony amerykański komentator naszych nacjonalistów, ten sam, któremu ekskluzywnego wywiadu podczas podróży do USA udzielił prezydent Andrzej Duda. Lokajstwo nie zawsze jest nagrodzone" – napisał Sikorski.
Szef MSZ nawiązał do wyemitowanego przez Fox News we wrześniu 2021 r. wywiadu Carlsona z Dudą. Rozmowa ówczesnego prezydenta RP akurat z tym dziennikarzem wywołała kontrowersje jeszcze zanim ujrzała światło dzienne.
Wywiad z Putinem
W lutym 2024 r. Tucker Carlson przyleciał do Moskwy, aby przeprowadzić wywiad z Władimirem Putinem. Był pierwszym dziennikarzem z Zachodu, który rozmawiał z prezydentem Rosji od czasu wybuchu wojny na Ukrainie.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow pytany dlaczego rosyjski prezydent zdecydował się udzielić wywiadu Carlsonowi wyjaśnił, że ma on "stanowisko odmienne od reszty". – Nie jest ono w żaden sposób prorosyjskie ani proukraińskie, jest raczej proamerykańskie, ale przynajmniej kontrastowo różni się od stanowiska tradycyjnych mediów zachodnich – stwierdził rzecznik Kremla.