Lisicki: Język UE jak sowiecka nowomowa. Ziemkiewicz: Front walki o Zielony Ład
Komisja Europejska zaprezentowała nową strategię klimatyczno-energetyczną, w której podkreśliła, że odnawialne źródła energii pozostaną fundamentem unijnej transformacji. Celem planu jest wzmocnienie pozycji Europy na globalnym rynku czystych technologii oraz rozwój zielonych sojuszy z partnerami na całym świecie. Nowa wizja stanowi zewnętrzny wymiar unijnego Czystego Ładu Przemysłowego i zakłada, że Unia stanie się globalną przemysłową potęgą dostarczającą czyste technologie. Strategia obejmuje szereg działań mających nadać impuls polityczny globalnej transformacji energetycznej, wesprzeć międzynarodową ekspansję unijnych przedsiębiorstw z branży czystych technologii, rozwijać inwestycje klimatyczne i wzmacniać odporność łańcuchów dostaw.
Komisja podkreśliła w dokumencie, że odnawialne źródła energii pozostaną fundamentem unijnej transformacji, a w 2024 roku prawie połowa energii elektrycznej w UE pochodziła z OZE. Zdaniem komisarza UE ds. energii Dana Jorgensena, nowa wizja „to zmiana paradygmatu w sposobie prowadzenia relacji Unii Europejskiej ze światem w obszarze energii i klimatu”.
Lisicki i Ziemkiewicz komentują
W najnowszym odcinku programu "Polska Do Rzeczy" Paweł Lisicki i Rafał Ziemkiewicz komentują najnowsze działania UE. – O Ursuli von der Leyen coś tam jeszcze wiemy, ale w ferworze jakże ważkich tematów dotyczących Polski, jak np. zamach na biuro PO, czy związki partnerskie, faktycznie nieco o niej zapomnieliśmy (...) czuję się znowu młody, jak czytam te komunikaty dot. UE. Niczym plany KC PZPR – kpił Rafał Ziemkiewicz.
To coś nieprawdopodobnego. To bredzenie, którym się posługują i ta nowomowa unijna przypomina do złudzenia język, jakim posługiwali się radzieccy towarzysze w latach 80. Wszystko się wali, Związek Radziecki zdycha, ale towarzysze dalej mówią – mówił Paweł Lisicki.