Prokuratura zajęła majątek posła PiS. Pojawił się komunikat
We wtorek prokurator z Zespołu Śledczego Nr 2 Prokuratury Krajowej skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko posłowi PiS Michałowi Wosiowi. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał zarzuty nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego oraz przywłaszczenia mienia publicznego o wartości 25 mln zł.
Sprawa dotyczy rzekomych nieprawidłowości w zarządzaniu Funduszem Sprawiedliwości, ze środków którego został zakupiony m.in. system Pegasus. Prokuratura badała, czy w latach 2016-2023 niektórzy urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości wydawali pieniądze z FS w sposób uznaniowy, czyli przekazywali środki podmiotom, które nie miały do tego prawa, czym działali na szkodę Skarbu Państwa.
Woś: Waldek, tylko nie płacz
W czwartek pełnomocnik Michała Wosia, mec. Adam Gomoła poinformował, że posłowi PiS zajęto dom, samochód, rachunki bankowe i nałożono 200 tys. zł kary "za spóźnienie na przesłuchanie".
"Widzieliście kiedyś 25 000 000 zł na koncie? Tylko, że na minusie… drobny szczegół. Zdążyłem Żurkowi zostawić 12 groszy. Waldek, tylko nie płacz proszę" – napisał na platformie X Woś, nawiązując do słynnej piosenki Kazika Staszewskiego.
Prokuratura wydała komunikat
Rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak wydał komunikat, w którym przypomniał, że "w toku śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości prokurator z Zespołu Śledczego nr 2 PK wydał postanowienie o zastosowaniu środków zapobiegawczych oraz o zabezpieczeniu majątkowym wobec Michała Wosia, podejrzanego o przekroczenie uprawnień w związku z przekazaniem CBA 25 mln zł ze środków Funduszu na zakup oprogramowania Pegasus".
Od 27 sierpnia 2024 r. Woś był objęty dozorem policji. Polityka zobowiązano m.in. do stawiennictwa dwa razy w miesiącu w odpowiedniej komendzie policji. "Postawa procesowa podejrzanego Michała Wosia, w tym nieregularne i pozorne wykonywanie dozoru Policji (np. stawianie się na dozór dzień po dniu), nieodbieranie korespondencji z prokuratury oraz niestawiennictwo na czynności w wyznaczonych terminach, skutkowały koniecznością zastosowania dodatkowych środków zapobiegawczych, albowiem dotychczasowe środki okazały się niewystarczające" – wskazano w komunikacie.
"Postanowieniem z dnia 3 października 2025 r. prokurator zastosował wobec podejrzanego nowy środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 200 000 zł. Nadto prokurator zmienił sposób wykonywania dozoru Policji poprzez zobowiązanie podejrzanego do stawiennictwa w odpowiedniej komendzie Policji w odstępach 14-dniowych" – czytamy.
Prokurator wydał także postanowienie o zabezpieczeniu majątkowym na mieniu Michała Wosia poprzez obciążenie nieruchomości hipoteką przymusową, zajęcie wierzytelności z rachunków bankowych oraz zajęcie ruchomości w postaci samochodu.