Konwencja PO. Tusk: Robimy to dlatego, że po drugiej stronie jest zło

Dodano:
Donald Tusk na konwencji Platformy Obywatelskiej Źródło: X
W sobotę w południe rozpoczęła się konwencja Platformy Obywatelskiej. Podczas swojego wystąpienia Donald Tusk atakował Prawo i Sprawiedliwość.

W sobotę w Warszawie ma miejsce konwencja Koalicji Obywatelskiej, podczas której dojdzie do oficjalnego połączenia Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej. Formalnie chodzi o konwencję krajową PO i zmianę statutu partii Donalda Tuska.

Konwencja PO. Tusk atakuje PiS

W trakcie swojego wystąpienia lider PO często atakował Prawo i Sprawiedliwość, mówiąc o rzekomych aferach, chęciach rozgrabienia państwa, a w końcu posuwając się do stwierdzenia, że największa partia opozycyjna to "zło".

– Przeciwstawiajmy się złu, nie dajmy się terroryzować, nie pozwólmy, aby Polskę ogarnęła znowu fala kłamstwa, pogardy i nienawiści. Między innymi właśnie po to tu dzisiaj jesteśmy – mówi Tusk. Premier wielokrotnie podkreślał potrzebę mobilizacji członków partii oraz jej sympatyków, aby obronić "fundamentalne rzeczy".

– Chcemy robić rzeczy wielkie, bo do tego wzywa nas historia. Ta historia sprzed lat i historia, która dzieje się na naszych oczach. Bo to wielkie wyzwania czynią nasze wysiłki wielkimi i my rozumiemy, na czym te wielkie wyzwania polegają – wskazał.

Tusk atakował opozycję, mówiąc, że reprezentuje ona to, co złe.

– Jeśli my dzisiaj mówimy Polsce, że chcemy być silni, potrzebna jest nam siła, a fundamentem siły jest jedność tych wszystkich, którzy myślą podobnie, którzy chcą podobnie działać, to robimy to dlatego, że po drugiej stronie jest zło. Zło w polityce to jest to wszystko, co dzieje się poza granicami Polski, ale niestety też to, co się dzieje wewnątrz naszych społeczeństw i innych państwach europejskich – powiedział.

Tusk po raz kolejny nawiązał do wczorajszej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że Polsce zagrażają Niemcy i Francja.

– Nie ma żadnego powodu, żebyśmy zlekceważyli to, co wczoraj powiedział Kaczyński i jego akolici. Oni proponują nam kompletną samotność, taką może nie gorącą, ale zimną wojnę z naszymi zachodnimi sąsiadami, de facto kompletną bezradność wobec potencjalnej agresji rosyjskiej – powiedział.

Źródło: 300polityka.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...