Kijów nie chciał tego zapisu w planie pokojowym. W tle afera korupcyjna

Dodano:
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski Źródło: PAP / Viktor Kovalchuk
Ukraina zabiegała o zmianę jednego z istotnych zapisów w 28-punktowym projekcie planu pokojowego, przygotowanym przez administrację USA.

Portal Axios opublikował w czwartek 28-punktowy plan pokojowy dotyczący wojny na Ukrainie. Za przygotowanie projektu odpowiadał specjalny wysłannik Donalda Trumpa Steve Witkoff.

Biały Dom wyznaczył sztywne ramy czasowe ws. procesu negocjacyjnego. Według brytyjskiego dziennika "Financial Times", Wołodymyr Zełenski otrzymał od prezydenta USA termin na podjęcie ostatecznej decyzji do 27 listopada, tak aby móc przekazać dokument stronie rosyjskiej na początku grudnia.

Plan pokojowy. Ukraina zmieniła jeden punkt

Gazeta "The Wall Street Journal" podała, że w pierwotnej wersji projektu planu pokojowego przewidziano audyt całej międzynarodowej pomocy dla Ukrainy. Taki ruch miałby ujawnić wszelkie nadużycia. Wysoki rangą przedstawiciel amerykańskiej administracji, cytowany przez dziennik, stwierdził, że o zmianę zabiegał Rustem Umierow, minister obrony Ukrainy.

Punkt dotyczący audytu zastąpiono zapisem, że wszystkie strony konfliktu otrzymają "pełną amnestię za swoje działania podczas wojny".

Wielka afera korupcyjna na Ukrainie

W ubiegłym tygodniu media na całym świecie obiegła informacja o wielkiej aferze korupcyjnej na Ukrainie. Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy wykryło siatkę przestępców, którzy stworzyli schemat korupcyjny mający wywierać wypływ na strategiczne przedsiębiorstwa sektora publicznego, w szczególności na spółkę energetyczną Enerhoatom.

Według ustaleń śledczych, podejrzani mieli pobierać od kontrahentów koncernu łapówki w wysokości od 10 do 15 procent wartości kontraktów. Łączna wysokość wręczonych łapówek ma sięgać około 100 milionów dolarów. Obecnie w śledztwie podejrzanych jest siedem osób, a pięć osób zostało już zatrzymanych.

W procederze korupcyjnym mieli uczestniczyć m.in. biznesmen i przyjaciel prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Timur Mindicz, minister energii Switłana Hrynczuk i minister sprawiedliwości Herman Hałuszczenko.

Źródło: The Wall Street Journal
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...