"Skrót intelektualny". Siwiec tłumaczy Czarzastego

Dodano:
Marek Siwiec Źródło: PAP
Szef Kancelarii Sejmu Marek Siwiec wyjaśnia, że Włodzimierz Czarzasty, mówiąc o "wecie marszałkowskim", użył "skrótu intelektualnego".

Nie milkną echa głośnej zapowiedzi nowego marszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego, która padła podczas jego pierwszego orędzia po objęciu funkcji, wygłoszonego w piątek. Polityk stwierdził, że będzie stosował "marszałkowskie weto" wobec "szkodliwych projektów legislacyjnych służących populizmowi i rozregulowaniu zasad funkcjonowania państwa".

Deklaracja została skrytykowana przez polityków opozycji, którzy widzą w tym zapowiedź blokowania ich inicjatyw. Przeciwko "wetu" jest także Polska 2050 oraz partia Razem.

– To jest, jak rozumiem, nowa nazwa dla tego samego, co za PiS-u nazywało się sejmową zamrażarką […]. Przez lata wszyscy to – i słusznie – krytykowaliśmy, bo nie tak powinien działać Sejm, że większość rządząca pozwala wyłącznie na procedowanie tych ustaw, które sama napisze, nie dopuszczając do głosu partii opozycyjnych – powiedział Adrian Zandberg, lider Razem.

Siwiec: To skrót intelektualny

O wypowiedź marszałka pytany był w TVP Info szef Kancelarii Sejmu, Marek Siwiec. – No nie ma czegoś takiego jak "marszałkowskie weto". Ale mamy też sytuację taką, że w tej chwili […] u laski marszałkowskiej znajduje się 50 projektów ustaw, bardzo różnych ustaw. Gdyby doprowadzić do takiego automatyzmu: oto coś wchodzi do Sejmu, morduje się Sejm, I czytanie i w którymś momencie "no nie, to się naprawdę kupy nie trzyma" […], to ta instytucja by po prostu straciła gigantyczne możliwości kreowania dobrego prawa, jakiegokolwiek prawa – powiedział Marek Siwiec.

– Rzecz w tym, że to weto to był pewien skrót intelektualny, które sygnalizuje, że Sejm w sytuacji tak skomplikowanej dla państwa, w jakiej jesteśmy teraz, powinien się zajmować sprawami najważniejszymi – wskazał szef Kancelarii Sejmu.


Źródło: TVP Info
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...