Donald Tusk zapowiada: Rozliczenia wchodzą w decydującą fazę
"Państwo działa cierpliwie, konsekwentnie i zgodnie z prawem. Nie ma już świętych krów. Niewinni nie mają się czego obawiać. Winni jak najbardziej" – napisał na platformie X. Choć szef rządu nie odniósł się do żadnej konkretnej sprawy, to nietrudno domyślić się, że chodzi o rozliczenia dotyczące Funduszu Sprawiedliwości oraz postępowań w sprawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Fundusz Sprawiedliwości pod lupą
W środę w przestrzeni publicznej pojawiła się publikacja Onetu ujawniająca nowe wątki w sprawie Fundusz Sprawiedliwości, odnoszące się do jednej z posłanek PiS – Marii Kurowskiej. Według ustaleń portalu polityk miała wydawać urzędnikom dyspozycje dotyczące podpisywania umów z gminami w powiatach jasielskim i krośnieńskim, wskazywać jednostki OSP, szpitale i instytucje, które powinny otrzymać środki z funduszu, oraz domagać się uzgadniania z nią decyzji w regionie.
Zbigniew Ziobro w reakcji na publikację przedstawił te informacje jako próbę kryminalizowania działań służących pomocą mieszkańcom Podkarpacia. Twierdzi, że opisywana aktywność była związana z powodzią w 2020 r., a według jego relacji Kurowska miała działać w interesie lokalnych społeczności. "Rozpaczliwa próba pomocy pokrzywdzonym w gigantycznej powodzi (…) to dla Onetu przestępstwo" – napisał, dodając: "A za pomoc zrozpaczonym powodzianom pewnie będą żądać 25 lat".
Politycy Suwerennej Polski i PiS zarzucili obecnej władzy i prokuraturze selektywne podejście do sprawy. Pod wpisem Ziobry argumentowali, że analogiczne działania parlamentarzystów innych ugrupowań nie budzą zainteresowania organów ścigania.
MSWiA zapowiada: ENA i brak miejsca na ukrycie się
Równolegle narasta napięcie wokół działań wymierzonych bezpośrednio w Zbigniewa Ziobrę. Telewizja Republika podała w ostatnich dniach, że Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zwrócił się do Wydziału Konwojowego KSP o zabezpieczenie posiedzenia dotyczącego wniosku o jego aresztowanie. Gdyby Ziobro osobiście stawił się na posiedzeniu 22 grudnia, funkcjonariusze mogliby wykonać decyzję sądu. Ziobro przebywa obecnie w Budapeszcie. Wiceszef MSWiA Czesław Mroczek zapowiada jednak determinację państwa w doprowadzeniu go przed wymiar sprawiedliwości. "Wyślemy za nim Europejski Nakaz Aresztowania", stwierdził. "Nie ma takiego miejsca, w którym bezpiecznie ukryje się przed wymiarem sprawiedliwości" – dodał.
Prokurator Generalny przekazał marszałkowi Sejmu informację o przedstawieniu Zbigniewowi Ziobrze aż 26 zarzutów. Obejmują one m.in. kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, ręczne sterowanie konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości, jak również przywłaszczanie środków uzyskiwanych w ramach funduszu.