Tusk do prezydenta: I co ci psy zawiniły? "Pan jest trzeźwy?"
W opublikowanym we wtorek nagraniu Karol Nawrocki poinformował o swojej decyzji w zakresie tzw. ustawy futerkowej i tzw. ustawy łańcuchowej. Tej drugiej głowa państwa nie podpisała. Na tę decyzję zareagował szef rządu.
Premier do prezydenta: I co ci psy zawiniły?
"I co ci psy zawiniły?" – to wpis Donalda Tuska opublikowany na X ok. 16.30.
Jeden z internautów zapytał w komentarzu, czy premier jest trzeźwy.
Pod wpisem szefa rządu szybko pojawiły się też posła Konfederacji Konrada Berkowicza i europosła PiS Macieja Wąsika.
Co Panu Polska zawiniła, że obciąża ją Pan odszkodowaniami za niemiecką winę? – zapytał Berkowicz, nawiązując do szokującej wypowiedzi Tuska dot. odszkodowań za II wojnę światową.
"Co ci Polska zawiniła..." – skontrował z kolei Maciej Wąsik, również pisząc nazwisko premiera z małej litery.
Ustawa łańcuchowa zawetowana. Dlaczego?
Nawrocki przedstawił uzasadnienie do swojej decyzji w krótkim nagraniu, jakie zamieszczone zostało w mediach społecznościowych.
– Choć intencja, ochrona zwierząt, jest słuszna i szlachetna, to sama ustawa była źle napisana. Zamiast rozwiązywać problemy, tworzyła nowe, które mogły doprowadzić do pogorszenia, a nie polepszenia sytuacji zwierząt. Proponowane normy kojców dla psów były kompletnie nierealne. Kojce wielkości miejskich kawalerek to absurd, który uderzałby w rolników, hodowców i zwykłe wiejskie gospodarka. To prawo było oderwane od rzczywistości – powiedział prezydent, dodając, że ustawa łańcuchowa zawiera przepisy niemożliwe do wykonania.
Nawrocki złoży projekt
– Nie podpisuję ustawy, która stygmatyzuje wieś, a jednocześnie nie rozwiązuje żadnego realnego problemu – podkreślił. – Składam do Sejmu prezydencki projekt ustawy, który pozwoli spuścić psy z łańcuchów, realnie poprawi los zwierząt, ale nie będzie nakładał na ludzi restrykcyjnych, a jednocześnie nierealnych do spełnienia obowiązków budowania kilkudziesięciometrowych kojców – zapowiedział.