Joński o prezydencie Polski: Zwolennik taniej wódy

Dodano:
Poseł Dariusz Joński (KO) Źródło: PAP / Marcin Obara
Europoseł KO Dariusz Joński zamieścił wpis, w którym w niewybredny sposób atakuje prezydenta Polski Karola Nawrockiego.

Prezydent kontynuuje zapowiedzianą politykę wetowania co bardziej kontrowersyjnych ustaw rządu Donalda Tuska. Karol Nawrocki w trakcie kampanii wyborczej obiecywał m.in., że nie zgodzi się na podwyższanie Polakom podatków.

Dariusz Joński zamieścił wpis na portalu X, w którym skrytykował głowę państwa za ostatnie działania ws. tzw. ustawy łańcuchowej czy sprzeciwu wobec podniesienia akcyzy na alkohol. Sposób, w jaki wyraził swoje zdanie jest jednak mało wyszukany.

"Nawrocki to zwolennik taniej wódy, psów na łańcuchach, ustawek w lesie i wałów na kryptowalutach" – napisał europoseł KO.

Kolejne trzy weta Nawrockiego

W czwartek Pałac Prezydencki poinformował o decyzji Karola Nawrockiego w sprawie 18 ustaw. 15 z nich zostało podpisanych, 3 zawetowane. Prezydent nie zgodził się na zmiany w prawie oświatowym oraz na podsienie podatków cukrowego i akcyzy. Szef Kancelarii Prezydenta wyjaśnił, że motywacją do zawetowania podwyżki akcyzy i podatku cukrowego były m.in. wyborcze obietnice Nawrockiego.

– Krótko mówiąc, pan prezydent mówi jasno od samego początku: pacta sunt servanda, umów należy dotrzymywać. Zawarł z narodem umowę. Nie będzie podwyższania podatków dla Polaków i tej umowy dotrzymuje – powiedział Zbigniew Bogucki. Mając jednak na uwadze bardzo złą sytuację budżetową państwa, prezydent mógłby, jak wskazał Bogucki, zgodzić się na zaproponowane przez rząd zmiany. Minister podał warunek takiej decyzji.

– Te wszystkie opowieści, że podniesienie w takim czy innym stopniu cen, czy to alkoholu, czy niektórych, bo to też zastanawiające, że nie wszystkich, produktów, w których jest cukier, uleczy zdrowie publiczne, jest prosta zasada. Gdyby w tych rozwiązaniach było powiedziane, że wszystkie te pieniądze, które będą pochodziły z nadwyżki tych podatków, trafią na ochronę zdrowia, która jest w dramatycznym stanie, to wtedy pan prezydent podjąłby inną decyzję, ale te pieniądze zasypywały dziurę budżetową – powiedział.


Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...