Pałac Elizejski zabiera głos po deklaracji Putina. Jest oficjalne oświadczenie
Informacja pochodzi z oficjalnego oświadczenia biura prasowego Pałacu Elizejskiego, które zostało przekazane mediom i rozpowszechnione przez międzynarodowe agencje informacyjne, w tym AFP.
Decyzje o dalszych krokach w ciągu najbliższych dni
Jak zapowiedziano, w najbliższych dniach mają zapaść decyzje dotyczące dalszych kroków i ewentualnej formy kontaktu między przywódcami. Francuskie władze podkreśliły, że wszelkie rozmowy z Moskwą będą prowadzone w pełnej przejrzystości wobec prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego oraz partnerów europejskich, a ich celem pozostaje osiągnięcie "solidnego i trwałego pokoju" dla Ukrainy.
W oświadczeniu przypomniano, że rosyjska inwazja na Ukrainę i postawa Władimira Putina przez ostatnie trzy lata uniemożliwiały prowadzenie dialogu politycznego. Jednocześnie zaznaczono, że w obecnych warunkach, gdy coraz częściej pojawia się perspektywa zawieszenia broni i negocjacji pokojowych, ponowne podjęcie rozmów staje się możliwe.
"Istnieje obopólna wola polityczna"
Gotowość Kremla do dialogu potwierdził wcześniej rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow. Jak przekazał, Władimir Putin jest gotów do rozmów z Emmanuelem Macronem na temat wojny na Ukrainie, jeśli istnieje obopólna wola polityczna. – Putin wyraził gotowość do podjęcia dialogu z Macronem. Dlatego, jeśli istnieje obopólna wola polityczna, można to ocenić tylko pozytywnie – powiedział Pieskow, cytowany przez agencję AFP. Wypowiedź rzecznika Kremla została odebrana jako oficjalna odpowiedź Moskwy na sygnały płynące z Paryża dotyczące możliwości wznowienia bezpośrednich kontaktów politycznych na najwyższym szczeblu.
Deklaracja Kremla była reakcją na słowa Emmanuela Macrona, które padły w piątek w Brukseli po szczycie Unii Europejskiej. Prezydent Francji stwierdził wówczas, że w interesie Europy i Ukrainy leży "znalezienie odpowiednich ram dla ponownego podjęcia dyskusji" z rosyjskim przywódcą.
W tym samym tygodniu Rada Europejska zdecydowała o udzieleniu Ukrainie wsparcia w formie pożyczki w wysokości 90 mld euro na kolejne dwa lata, finansowanej ze wspólnego długu gwarantowanego budżetem UE. Jednocześnie przywódcy państw członkowskich nie osiągnęli porozumienia w sprawie wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów.